Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
(09-02-2018, 19:10)Tjereszkowa napisał(a): (09-02-2018, 17:30)Gunnar napisał(a): Co do tytułu można iść na kompromis i dać taki, który nic nie będzie zdradzał. Na przykład:
"Haiku nr. 1 Tiereszkowej"
Tak, mini nr ten i ten to akurat dobre wyjście (zresztą nawet tak nazywałam inne haikupodobne stwory) szczególnie jeśli jest tego więcej. Ale paradoksalnie to wciąż nie jest tytuł tak właściwie .
A według mnie system numeracji nie pasuje do poezji.
Już chyba lepiej dać jako tytul pierwszy wers w nawiasie kwadratowym. Łatwiej będzie później znaleźć
Liczba postów: 1 886
Liczba wątków: 123
Dołączył: May 2015
Ja się nie upieram, tylko kompromis proponuję, żebyście mi się tu nie pozabijali drodzy poeci
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 22
Dołączył: Nov 2015
09-02-2018, 20:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-02-2018, 20:28 przez Tjereszkowa.)
Gunnarze, chyba przeceniasz nasze zaangażowanie
.
Wróćmy do meritum - to utwór o budowie haiku. Haiku nie ma tytułu...
A poza tym jam niepiszący prozaik, nie żaden tam poeta.
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
(09-02-2018, 20:27)Tjereszkowa napisał(a): Gunnarze, chyba przeceniasz nasze zaangażowanie .
Wróćmy do meritum - to utwór o budowie haiku. Haiku nie ma tytułu...
A poza tym jam niepiszący prozaik, nie żaden tam poeta.
Że mnie taki poeta jak z koziej dupy trąba
A co do tytułów... Wiesz, po prostu trudno będzie się połapać, który jest który, jeśli każdy będzie miał gwiazdki, a co gorsza numery w tytule...
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 22
Dołączył: Nov 2015
(09-02-2018, 20:46)Miranda Calle napisał(a): (09-02-2018, 20:27)Tjereszkowa napisał(a): Gunnarze, chyba przeceniasz nasze zaangażowanie .
Wróćmy do meritum - to utwór o budowie haiku. Haiku nie ma tytułu...
A poza tym jam niepiszący prozaik, nie żaden tam poeta.
Że mnie taki poeta jak z koziej dupy trąba
A co do tytułów... Wiesz, po prostu trudno będzie się połapać, który jest który, jeśli każdy będzie miał gwiazdki, a co gorsza numery w tytule...
Myślę, że numery nie są takie złe. Szekspir zdaje się sonety swoje numerował (chiba), psalmy tyż mają numery. Zawsze można z rzymska je ująć, jak ktoś ma fantazję.
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
09-02-2018, 21:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-02-2018, 21:55 przez Grain.)
Ja to od ponad pięćdziesięciu lat jestem za numerami i nie mieszałbym w to Szekspira.
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
(09-02-2018, 20:58)Tjereszkowa napisał(a): Myślę, że numery nie są takie złe. Szekspir zdaje się sonety swoje numerował (chiba), psalmy tyż mają numery. Zawsze można z rzymska je ująć, jak ktoś ma fantazję.
No! Rzymskie są super!
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
10-02-2018, 09:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-02-2018, 09:23 przez Grain.)
Już wcześniej napisałem, że to Polowanie na muchy.
Przeszło oczekiwania, ba może i wymknęło się spoza kontroli.
Pokot lepił się gęsto, na tej karmelowo-metafizycznej glazurze. Jak to w kosmosie, bez nagonki.
Albo pod celą
- czuję sos sojowy
- wyraźna nuta teriyaki
- za mało wasabi
- za mało kartoflów
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 22
Dołączył: Nov 2015
Dziękuję Państwu przeserdecznie