Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
Gorzki, mnie nie idzie o wiarygodność, bo sprowadziłbym problem do faceta, który pisze o drugiej wojnie światowej, a urodził się w 1964.
Czyli nic nie wie z własnego doświadczenia, to nie powinien pisać.
Powinien. Ma własne myśli, wnioski, życzenia i ogląd inny, niż uczestnicy wydarzeń.
Mnie idzie o konwencję. Trochę gombrowiczowską, ale daleko do niej.
Ja po prostu nie przyswajam tej konwencji, w tym wydaniu.
Za mało oryginalny i intelektualnie sprawny jestem, aby znaleźć prosty przekaz z tego, subtelnego dowcipu.
Czyli mało dowcipny jestem.
Albo prostacko ograniczony.
Nie ma sprawy.
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
(11-01-2018, 09:23)mirek13 napisał(a): Czyli mało dowcipny jestem.
Albo prostacko ograniczony.
Nie ma sprawy.
Każdy ma prawo do swojego zdania. I proszę mi tu nie użalać się nad sobą.
Niezmiernie cieszy dyskusja pod utworami. Byleby była pozbawiona osobistych wycieczek.
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
11-01-2018, 09:45
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-01-2018, 09:47 przez mirek13.)
(11-01-2018, 09:38)Miranda Calle napisał(a): (11-01-2018, 09:23)mirek13 napisał(a): Czyli mało dowcipny jestem.
Albo prostacko ograniczony.
Nie ma sprawy.
Każdy ma prawo do swojego zdania. I proszę mi tu nie użalać się nad sobą.
Niezmiernie cieszy dyskusja pod utworami. Byleby była pozbawiona osobistych wycieczek.
Nie wiem, po co interweniujesz.
Wyraziłem pogląd o sobie i własnych gustach.
O użalaniu się nie ma mowy. Mój gust - moja ocena - moje poglądy.
A każdy jest ograniczony, przez własny mózg. Niektórzy tylko udają, że tak nie jest.
I nie było żadnych wycieczek. Poza wycieczką do siebie.
Liczba postów: 1 127
Liczba wątków: 152
Dołączył: Dec 2017
11-01-2018, 10:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-01-2018, 10:25 przez BJKlajza.)
Mirek ale to jakaś bzdura co napisałeś ( chyba dobrze zrozumiałem ?) - " mnie nie idzie o wiarygodność, bo sprowadziłbym problem do faceta, który pisze o drugiej wojnie światowej, a urodził się w 1964"
Bardzo ale to bardzo się mylisz . Wystarczy przeczytać cały cykl "www" Marcina Ciszewskiego a przekonasz się że facet który urodził się po wojnie , potrafi świetnie o tej wojnie pisać ( w tym i II WW),
Oczywiście wplątuje nieco sience -fiction ( nie będę zdradzał fabuły) ale realia oddane są znakomicie oddane.
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
11-01-2018, 11:06
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-01-2018, 11:17 przez mirek13.)
(11-01-2018, 10:25)BJKlajza napisał(a): Mirek ale to jakaś bzdura co napisałeś ( chyba dobrze zrozumiałem ?) - " mnie nie idzie o wiarygodność, bo sprowadziłbym problem do faceta, który pisze o drugiej wojnie światowej, a urodził się w 1964"
Bardzo ale to bardzo się mylisz . Wystarczy przeczytać cały cykl "www" Marcina Ciszewskiego a przekonasz się że facet który urodził się po wojnie , potrafi świetnie o tej wojnie pisać ( w tym i II WW),
Oczywiście wplątuje nieco sience -fiction ( nie będę zdradzał fabuły) ale realia oddane są znakomicie oddane.
(11-01-2018, 11:06)mirek13 napisał(a): (11-01-2018, 10:25)BJKlajza napisał(a): Mirek ale to jakaś bzdura co napisałeś ( chyba dobrze zrozumiałem ?) - " mnie nie idzie o wiarygodność, bo sprowadziłbym problem do faceta, który pisze o drugiej wojnie światowej, a urodził się w 1964"
Bardzo ale to bardzo się mylisz . Wystarczy przeczytać cały cykl "www" Marcina Ciszewskiego a przekonasz się że facet który urodził się po wojnie , potrafi świetnie o tej wojnie pisać ( w tym i II WW),
Oczywiście wplątuje nieco sience -fiction ( nie będę zdradzał fabuły) ale realia oddane są znakomicie oddane.
Sorry Błażeju, ale ja nie znam całej, popełnionej literatury.
Nie znam Ciszewskiego. Nie wiem, kto to jest, a z pewnością on nie wie, kim jest Mirek13. Napisałem, że nie przemawia do mnie Twoja konwencja przekazu.
Może być wielce mądra.
Może być ironiczno - głęboka. Może być czymś, czego mój móżdżek nie rozumie.
Ale to mój móżdżek. Lubię go, bo nie mam innego.
Pewnie Ty nie lubisz mojego stylu, słabego pofałdowania mózgu i jest dobrze.
Brak mi merytorycznych argumentów do krytyki, bo pewnie nie ma co krytykować.
"Jestem boleśnie obecny, więc...?"
I tu inną sprawą jest postawa na portalu. Postawa biorcy.
To tylko osobiste odczucia, więc nie ma czym gadać.
Liczba postów: 1 127
Liczba wątków: 152
Dołączył: Dec 2017
11-01-2018, 12:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-01-2018, 12:53 przez BJKlajza.)
Ale ja teraz nie o tym czy pisanie moje ci się podoba czy nie Mirku , to akurat kwestia gustu , tylko o twojej wypowiedzi na temat ,że ktoś kto nie przeżył wojny , nie napisze o niej dobrze . To nie prawda .
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
A napisałem, że jest inaczej?
Przecież nie.
Liczba postów: 3 887
Liczba wątków: 126
Dołączył: Dec 2009
Okey. Myślę, że w tym miejscu zakończymy dysputę. To już bowiem pora najwyższa. Wydaje się, że wszystkie racje zostały już przedłożone.
corp by Gorzki.
Liczba postów: 1 886
Liczba wątków: 123
Dołączył: May 2015
13-02-2018, 12:01
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-02-2018, 12:02 przez Gunnar.)
Pierwsza uwaga to: oczy bolą od spacji przed przecinkami, kropkami i wykrzyknikami. Po pierwszym akapicie miałem ochotę przerwać czytanie.
Popraw to, proszę, bo woła o pomstę do nieba.
(10-01-2018, 12:59)BJKlajza napisał(a): A nie(ch) go szlag najjaśniejszy trafi – psioczyłem na szefa(kropka) – Wracam. Brakujące elementy.
(10-01-2018, 12:59)BJKlajza napisał(a): - Nie ma – szepnąłem wchodząc do pokoju nadistoty zwanej zwyczajnie boss(kropka) – Normalnie nie ma. - Jego wzrok o mało nie przykuł mnie do ściany. Ostatnie zdanie do nowej linijki.
(10-01-2018, 12:59)BJKlajza napisał(a): - Nie dobrze.(bez kropki) – wycedził stanowczo , odwrócił się na swoim skórzanym fotelu do okna (kropka) – Nie dobrze. (bez kropki)- powtórzył (kropka) – Zostaniesz skazany na śmierć. Reszty już nie wynotowuję.
Pomysł dobry na miniaturkę. Klimat może lekko gombrowiczowski, ale tylko lekko. Gombrowicz był jednak o wiele bardziej zakręcony. Końcówki spodziewałem się mocniejszej, ale to tylko na mój gust. Natomiast:
Oprócz spacji przed znakami interpunkcyjnymi to zapis dialogów leży i kwiczy. Tam gdzie powinna być kropka nie ma jej. Tam gdzie nie powinno być, jest.
Jakby to powiedziała moja nauczycielka rachunkowości - "Zrobiłeś to dobrze, ale zapis jest niedopuszczalny"
Ode mnie 2 gwiazdki.
Liczba postów: 482
Liczba wątków: 20
Dołączył: Oct 2015
17-02-2018, 19:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-02-2018, 11:50 przez szczepantrzeszcz.)
Świetny pomysł, ale wykonanie takie, że się o mało nie zabiłem przy lekturze. Gunar ma rację. Te spacje przy przecinkach i kropkach... można wzrok stracić... nawet nie chce mi się dodawać mojej mantry o dywizach i pauzach.
Cytat:Na śmierć nie skazuje się przecież , za coś, czego nie ma. To nie było w porządku .
- Nie zgadzam się szefie – odpowiedziałem drżącym z przerażenia głosem – To niesprawiedliwe,. Dwie godziny biegania po mieście, w taką cholerną pogodę, za czymś, czego nie było
Straszne skupisko "nie". Przeszkadza, warto wywalić to i owo.
(10-01-2018, 23:32)gorzkiblotnica napisał(a): Trochę zagubiłem się między początkiem a sceną końcową, bo nie zrozumiałem, jak wywołali w końcu ten efekt, że koleś uwierzył, że do niego strzelają. No bo w końcu za tymi drzwiami był ten pluton, czy nie? Widzę w tym miejscu spory potencjał. A co by było, gdyby facet, śmiejąc się z udanego dowcipu, zobaczył na korytarzu pluton egzekucyjny?
P.S. Co do Ciszewskiego - masz rację, zarąbista seria. Najbardziej urzekły mnie opisy walk w "www.1939.pl" - konfrontacja pomiędzy technika współczesną i tą sprzed lat siedemdziesieciu bez mała.
|