Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 2
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Okiem szaleńca
#3
Tekst długi, więc pozwolisz, że komentowanie rozłożę na części.

Akapit można zrobić wstawiając przed pierwszysm słowem [ p ] - bez spacji.
(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
Niedawno zmarł jej mąż, więc kobieta przez większość dnia zajmuje się ogrodem, czyta biblię, chodzi na kółko różańcowe z kobietami w swoim wieku i ogląda telewizję.
Biblia - nazwa własna, z dużej litery

(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
anty talentem.
Piszemy razem.

(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
 Pacjentka nie potrafiła wykazać (na) konkretny powód lub odpowiednio się wysłowić.
"na konkretny powód" lub "konkretnego powodu"

(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
Tematyka obrazu jasno wskazywała na silne emocje represjonowane w Id podświadomości. 
Jeśli bazujemy na psychoanalizie Freuda, to nie wiem czy to zdanie ma sens. Id jest jedną ze struktur osobowości reprezentującą najbardziej podstawowe "zwierzęce" instynkty domagające się natychmiastowego zaspokojenia. Czy w id mogą być "represjonowane emocje"?
Szczerze to nie wiem co o tym myśleć. Psychoanalizą zajmowałem się lata temu.  Przywoływanie teraz psychologicznych rozkmin sprawia, że mózg mi paruje Big Grin

(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
Niespełna rok później w liście mojego dobrego kolegi, który prowadzi klinikę w Nottingham, poznałem blisko spokrewniony przypadek.
Poznałem w liście? Dziwnie to brzmi.

(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
Mój przyjaciel pamiętał podobny przypadek znajdujący się u mnie, a naciski rodziny by dalsze leczenie odbywały się w ojczystym kraju, skłoniły go do przeniesienia pacjenta. 
To zdanie też bym przeformułował "podobny przypadek znajdujący się u mnie" - brzmi jak opis materialnego przedmiotu.

(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
Niedawno w specjalistycznej gazecie psychiatrycznej przykuł moją uwagę pewien incydent. 
Naprawdę w takich gazetach opisują takie szczegóły?

(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
Wysłałem list z zapytaniem do szpitala, w którym przebywał i pomimo absurdalnych problemów, które biurokratyczna machina piętrzyła przede mną, nie ustawałem w wysiłkach. Rządowe trybiki poruszały się nieśpiesznie, zaiste urzędnicy w tym kraju są prędcy jak „Maluch” na polskich drogach, ale ja jestem szanowanym dyrektorem placówki o nieposzlakowanej renomie.
Szczerze mówiąc ten opis nie pasuje do całości i kontekstu i jest mocno stereotypowy i wyeksploatowany. Trybiki nie mogą być "rządowe" bo w gestii administracji centralnej, rządowej takie rzeczy nie leżą. Nc tu nie zależało także od służb podległych rządowi (czyli radzie ministrów). osobiście sprowadziłbym to do jednego zdania lub w ogóle usunął ten opis.

(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
Pan Zenon już po 60 roku życia.  
Czemu "już"? 60 też dobrze słownie zapisać.

(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
Ostatni mój nabytek miał miejsce kilka dni temu.
Rozumiem, że to może być taka maniera pana psychiatry, ale wypowiada się o pacjentach jak o przedmiotach do swojej osobistej kolekcji. Traktuje ich przedmiotowo. Na razie nie czepiam się, bo być może z całości wynikać będzie, że to celowy zabieg i będzie to ważne dla fabuły.

(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
Na starość nadzorował sieć budynków, a mianowicie wymieniał żarówki, czasem naprawiał, jak elektryczność siadła.
Nieco kulawe to zdanie. Wynika z niego, że czasem wymieniał żarówki a czasem je naprawiał Wink

(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
Długo odkładał na swoją wymarzoną wycieczkę do Anglii.
Słówko zbędne.

(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
Zwiedził pokrótce starożytny Londyn, odwiedził domniemane miejsce pochówku króla Artura, widział Stonehenge.
Ja wiem, że Londyn to stare miasto, ale czy o jakiejś jego części można powiedzieć, że jest "starożytna"?

(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
Maniakalna kontemplacja, wybałuszone oczy, bezgłośnie słowa.
Literówka.


(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
Domyśliła się, że dzieje się z nim coś niedobrego.
Dwa razy blisko "się". Można by to przerobić, by lepiej brzmiało.

(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
Odczekał chwile, znowu je założył i ponownie się spojrzał. 
(...)
To wyjmij lusterko i spojrzyj się, może wtedy coś zobaczysz
"Się spojrzał" - proszę o zmianę bo w oczy kole Smile

(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
Paranoidalne zachowanie jej męża skrajnie ją przeraziło.
(...)
 Nie bała się jakichś niewidzialnych rzeczy czy dźwięków lecz swego męża, który wyraźnie postradał zmysły.
Zbędność i literówka.
(09-12-2017, 19:57)Ahab napisał(a):
Można się pogodzić z typową chorobą atakującą ciało, lecz schorzenie umysłowe jest czymś szokującym, bo niezrozumiałym. Transformacja charakteru, gdy z dawnego człowieka nic nie zostało - ciało to samo, ale osoba już inna. Jakby coś zwyrodniałego porwało ciało osoby, którą kochaliśmy, a potem jest tylko odraza.
Bliskie powtórzenia i niezamierzony rym. Z odrazą tez bym polemizował.

Tematyka zaciekawia, wbrew licznym potknięciom technicznym czyta się dobrze. Ogólnie masz przyjemny styl pisania. Zobaczymy co z tego wyniknie dalej. c. d. n.

Pozdrawiam
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Okiem szaleńca - przez Ahab - 09-12-2017, 19:57
RE: Okiem szaleńca - przez Ahab - 11-12-2017, 20:42
RE: Okiem szaleńca - przez Gunnar - 26-01-2018, 15:38
RE: Okiem szaleńca - przez Gunnar - 27-01-2018, 20:25
RE: Okiem szaleńca - przez Miranda Calle - 27-01-2018, 12:41
RE: Okiem szaleńca - przez Gunnar - 28-01-2018, 17:56
RE: Okiem szaleńca - przez Ahab - 21-02-2018, 15:58

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości