02-01-2017, 15:57
"Dała sobie mentalnego plaskacza" Boskie!
"w pocieszaniu była tak dobra, że kiedy w końcu postanowiła coś powiedzieć, to skutek był odwrotny do zamierzonego."
I wychodzi mroczna strona przystojnego doktorka. Dobrze. Atmosfera się zagęszcza
"w pocieszaniu była tak dobra, że kiedy w końcu postanowiła coś powiedzieć, to skutek był odwrotny do zamierzonego."
I wychodzi mroczna strona przystojnego doktorka. Dobrze. Atmosfera się zagęszcza