Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Oblicza szaleństwa
A już myślałem, że kolejny fragment się pojawił.
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz
Gunnar, dzięki za uwagi. Smile
Gorzki, haha, niestety, ja wczoraj miałam poprawkowy egzamin, więc dopiero dziś wracam myślami wgl do pisania i może się wezmę za kończenie rozdziału XIV. Wink
Odpowiedz
Ech egzaminy... Takie życie. Mam przynajmniej nadzieję, że wszystko poszło pomyślnie. Zresztą, co ja się pytam, napewno poszło Wink
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz
(04-08-2017, 22:44)Karen napisał(a): Rozdział XIII - część 3 - 5
Przenikliwe zimno bez trudu przedostawało się przez grube warstwy kurtki, którą założył.
Myślę, że "jego kurtki" wystarczy. Tak pozbędziemy się "którą i przecinka Wink

(04-08-2017, 22:44)Karen napisał(a): Zakrzewski w ostatniej chwili powstrzymał insynktowny odruch, żeby cofnąć się w tył.
Literówka w "instynktowny" no i to "cofanie się w tył' Big Grin

(04-08-2017, 22:44)Karen napisał(a): - Co tak stoisz, przywitałbyś się z synem – powiedział mężczyzna, wskazując głową w bok. Zorychta machinalnie powędrował wzrokiem za jego spojrzeniem.
Chyba mowa o Zakrzewskim?

(04-08-2017, 22:44)Karen napisał(a): że pobyt tutaj będzie lepszą opcją niż zostawienie chłopaka samemu sobie w domu.
Pogrubione sformułowanie trochę zgrzyta. Trzeba by było końcówkę tego zdania przerobić dla lepszej płynności.


Dobry rozdział. Pojawia sie nowy bohater - eks-chłopak. Rozmowa telefoniczna też podsumowuje ostatnie wydarzenia co pomaga sobie poukładać akcję w głowie czytelnika.

Pozdrawiam Smile
Odpowiedz
Myślę, że należy Wam się słowo wyjaśnienia, szczególnie, że miałam w Was stałych czytelników, którzy komentowali, motywowali do dalszego pisania, ale też dawali cenne uwagi - bo nic tak nie rozwija autora jak konstruktywna krytyka jego twórczości. Wink

Alicja pozostaje w stanie zawieszenia i szczerze, to nie bardzo widzę dla niej przyszłość.
Czemu? Pewnie temu, że fantastyka mi się przejadła i zapragnęłam napisać coś bardziej realistycznego, gdzie złe rzeczy robią ludzie, a nie demony, duchy itd. Próbowałam, ale nie udało mi się z powrotem za nią zabrać.
Od 1. stycznia udało mi się przezwyciężyć prawie 5-cio miesięczny zastój i pracuję nad pomysłem, który już od początku jesieni chodzi mi po głowie.

Jeszcze raz dziękuje wszystkim i każdemu z osobna za cenne uwagi i motywację do tworzenia historii Alicji. Bo nawet jeśli niedokończona, to dała mi możliwość rozwijania warsztatu pisarskiego. Smile
Odpowiedz
Jako stały czytelnik mogę powiedzieć tylko: SZKODA

Mam nadzieję, że zamieścisz u nas swoją nową twórczość.

Pozdrawiam i weny życzę Smile
Odpowiedz
(04-01-2018, 16:26)Karen napisał(a): Myślę, że należy Wam się słowo wyjaśnienia, szczególnie, że miałam w Was stałych czytelników, którzy komentowali, motywowali do dalszego pisania, ale też dawali cenne uwagi - bo nic tak nie rozwija autora jak konstruktywna krytyka jego twórczości. Wink

Alicja pozostaje w stanie zawieszenia i szczerze, to nie bardzo widzę dla niej przyszłość.
Czemu? Pewnie temu, że fantastyka mi się przejadła i zapragnęłam napisać coś bardziej realistycznego, gdzie złe rzeczy robią ludzie, a nie demony, duchy itd. Próbowałam, ale nie udało mi się z powrotem za nią zabrać.
Od 1. stycznia udało mi się przezwyciężyć prawie 5-cio miesięczny zastój i pracuję nad pomysłem, który już od początku jesieni chodzi mi po głowie.

Jeszcze raz dziękuje wszystkim i każdemu z osobna za cenne uwagi i motywację do tworzenia historii Alicji. Bo nawet jeśli niedokończona, to dała mi możliwość rozwijania warsztatu pisarskiego. Smile

Karen, pomyśl o tym w ten sposób,  że po prostu weszłaś na wyższy poziom wtajemniczenia Smile
Jak już coś wypracujesz, to się pochwal.
A na razie nie zapominaj o nas i bywaj częściej! Trochu nam się tutaj forum ożywiło Smile
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
Dziękuję Mirando za dobre słowo.
Faktycznie, trochę się tutaj ożywiło. To dobrze.
Postaram się wpadać częściej Smile
Odpowiedz
No tak. Jako drugi stały czytelnik powiem.... Szkoda. Tak sobie myślę czasem, że lepiej napisać krótszą formę ale ukończoną. Albo zdecydować się na serię opowiadań... Może to jakaś myśl. Nie każdy od powieści zaczynać musi...

No ale. Projekty wzywają. Dobrze, że masz nowe pomysły. Pisz więc i dziel się z nami.

Pozdrawiam serdecznie.
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz
Może i lepiej Gorzki, ale mnie praktycznie od zawsze ciągnęło do długich form, takie wymyślam, co ja poradzę Wink
Również pozdrawiam Smile

EDIT: pomysł wznowiony, opowiadanie w trakcie przeróbek (26.06.18r.)
Odpowiedz
Dawno nikt tu nie zaglądał, ale z racji tego, że swojego czasu kilka osób na forum poświęcało uwagę na czytanie Alicji, to chciałam tylko skromnie ogłosić, że przeróbki są w toku, w tej chwili jestem na VI rozdziale. Wink
Jeśli ktoś będzie miał ochotę to przeczytać, to może nawet wrzucę na forum. Smile
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za cenne uwagi, zostały uwzględnione przy planowaniu zmian. Smile
Odpowiedz
Wrzucaj, wrzucaj, dobrych tekstów nigdy dość Smile
Odpowiedz
Karen, powtórzę za Gunnarem: wrzucaj! Ciekawam dalszych losów Alicji w krainie wariatów Smile
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
I ja poproszę. Swoją drogą Mirando ci ludzie jakkolwiek by nie postępowali i nie błądzili nie zasługują chyba na takie, piętnujące chyba określenie?
Odpowiedz
O, jak miło mi to słyszeć. Smile
Wybaczcie, mix praca, praktyki i urlop mnie wciągnął, teraz wracam powoli do uczelnianego i forumowego życia. Pewnie w weekend coś wrzucę. Wink
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości