25-10-2016, 21:31
(25-10-2016, 21:02)BassKatt napisał(a): Co do pierwszego rozdziału to niby taki zapychaczBaaardzo mnie zmartwiłeś w tym momencie, Vlad.
Zapychaczy najlepiej unikać w ogóle, wszystko powinno mieć jakiś cel. Ale powiedz, jaki jest sens robić pierwszy rozdział jako "zapychacz"? Po mojemu to zupełnie pozbawione sensu. Gdzieś później można zwolnić na chwilę akcję, wprowadzić mniej ważne wątki, które pozwolą czytelnikowi "odetchnąć" od emocji. Ale na początku czytelnik musi być Twój - Ty musisz zdobyć jego uwagę. Jeśli jej nie zdobędziesz, prawdopodobnie przerwie lekturę, rozumiesz.
Przedstawiasz bohaterów, nakreślasz akcję, budujesz klimat - tyle, jeśli chodzi o początek. Niepotrzebne rzeczy, zapychacze - tego unikaj.