03-02-2016, 08:07
Cytat:Wojtuś pochyla się nad stołem zapatrzony w papier.Czyja biel a kogo paraliżuje? Wojtusia biel (Jego biel) z poprzedniego zdania? Czy papieru? No logiczne, bęcwale miriadzie, że papieru. Okej, ale to czemu by tego nie napisać? Bo można też przeczytać "jego (wojtusia) pochłania i paraliżuje biel.
Jego biel pochłania i paraliżuje. Nie może się poruszyć.
Więc zakładam, że podmiotem jest papier tutaj. Za to w następnym zdaniu jest nim już ojtuś Cepialstwo, sie wie, ale słuszne, bo docieka poprawności jednak.
Cytat:Niepokojąca nicość, czystość, stateczność. Niezdefiniowana materia, mogąca być jednocześnie wszystkim i niczym.Nie przesada z tą materią? Materią jest papier Zdefiniowany dość mocno. Widziałbym tu zamiast materia jakieś "przestrzeń" (dla pisanych słów/dla rysunków) albo "niezajęte (albo jakoś tak) miejsce". Bo wychodzi na to (z winy tej materii) że mowa o papierze.