Mała śmierć

[Antonia]

Jest coś takiego jak dribble, to znaczy, że tekst musi zawierać dokładnie 50 słów. To stary tekst, ale i tak go tu wrzucam.


Usłyszawszy ciche pukanie, pijany mężczyzna wygramolił się z tapczanu i prawie potknął o puste puszki po piwie.
Kto tak wali, pomyślał, zaraz mi łeb pęknie.
Otworzywszy drzwi, w progu ujrzał kościotrupa.
- Ekokus – powiedział.
Jaki znowu kaktus? I dlaczego taka mała ta śmierć?
- Cukierek albo psikus – powtórzył, aż w końcu zrozumiał.

[czarownica]

- Cukierek albo psikus – powtórzył, aż w końcu zrozumiał.

Ale kto powtórzył, mężczyzna czy kościotrup?

Ciężko mi coś napisać na temat tak krótkiej formy. Nie znam się na tym i nie potrafię ocenić czy jest dobra, czy nie.
Na pewno z didaskaliów nie wynika kto co mówi, kto powtórzył i kto zrozumiał.

[Dlajaj]

- Małe jest piękne - powiedział mężczyzna.
- Ale skoro jest małe niech chociaż będzie dzikie - powiedziała kobieta


Pozdrawiam

[gorzkiblotnica]

No właśnie. Jedynym problemem tego tekstu, jest to, że nie wiadomo co kto powiedział. No i co znaczy "ekokus"?

[Antonia]

He, he.

[Antonia!]

Ja nadal widzę tę scenkę przed oczami wyobraźni i nadal mi się podoba i rozśmiesza.