Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
tajna broń
#1
nie mogę być twoją wyrzutnią rakiet ziemia powietrze
terrorystów zapraszasz na pokera
potem się dziwisz że poginęły asy
chcesz mnie użyć ale najpierw załaduj
jeszcze możnaby było z kurzu przetrzeć

tak to jest z bronią specjalną
że na codzień jej nie potrzebujemy

nie chcę być ostatnią deską klozetową
by w tyłek nie było zimno schowaną na dnie szafy
rolką papieru toaletowego na czarną godzinę
rezerwową zapalniczką

gdy pojawiam się utożsamiany z kryzysem
przynoszę ulgę na moment sprawiam
że spirytus rektyfikowany to już za mało

może jeszcze soku albo tabasco
kielonki z malunkami lakierem do paznokci
a najlepiej playlistę marzeń
ja cię proszę skieruj mnie na siebie
daj docenić innym
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Odpowiedz
#2
...jeszcze można by było z kurzu przetrzeć ...czas przyszły? wystarczy, z kurzu przetrzyj.

...gdy pojawiam się utożsamiany z kryzysem
przynoszę ulgę na moment sprawiam
że spirytus rektyfikowany to już za mało....

...gdy pojawiam się utożsamiany z kryzysem
jak spirytus rektyfikowany przynoszę ulgę....

...proszę cię skieruj mnie na siebie
daj postrzelać innym

Co o tym sądzisz?
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Odpowiedz
#3
'jeszcze można by było z kurzu przetrzeć' to jest delikatna propozycja. tak się mówi.

z propozycji ze spirytusem widać, że nie odczytałaś zamiaru.

w sumie z puenty też. nie o strzelanie chodzi przeca Wink

pozdrawiam dzięki za wizytę Smile
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Odpowiedz
#4
(15-04-2015, 13:12)Pasiasty napisał(a): 'jeszcze można by było z kurzu przetrzeć' to jest delikatna propozycja. tak się mówi.

z propozycji ze spirytusem widać, że nie odczytałaś zamiaru.

w sumie z puenty też. nie o strzelanie chodzi przeca Wink

pozdrawiam dzięki za wizytę Smile

Bo widzisz, ja, prosty czytelnik jestem, już trochę nierozgarnięty, powinnam omijać tak poważne wiersze, ale ręka zaswędziała. Postaram się nie powtarzać błędu. Smile
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Odpowiedz
#5
Mam, jak na razie, dwa skojarzenia: rewolwer, być może samobójcy, wnioskując po przedostatnim wersie, ale ostatni zaprzecza; i strzykawka z narko.
Znając Twoją poezję to ani jedno, ani drugie.

Strzała Amora?
Hmph, naiwne z mojej strony.

Hmmmm... pokombinuję jeszcze, ale wiedz, że zaglądam. Angel
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości