Drodzy użytkownicy!
Mój czas na forum dobiegł końca. Niestety, obowiązki zawodowe i inne projekty, w które jestem zaangażowany nie pozwalały mi od długiego już czasu na poświęcanie uwagi Via Appii i w zasadzie byłem adminem tylko pro forma, dlatego uznałem, że czas pozbyć się zielonego wdzianka. Kilka dni temu odłożyłem więc odznakę administratora forum na półkę. W związku z tym chciałem napisać kilka słów.
Byłem na forum niemal od samego początku. Zaczynałem jako zwykły użytkownik, później moderator, aż pewnego pięknego dnia dostałem propozycję zostania administratorem. Kiedy zgadzałem sie na nią, nie miałem pojęcia, jak wielką rolę odegra w moim życiu Inkaustus, który później przerodził sie w Via Appię. Być może brzmi to banalnie i górnolotnie, ale takie są fakty.
Włożyłem w to miejsce naprawdę mnóstwo czasu, serca i pozytywnej energii - i tyle samo otrzymałem w zamian. Poznałem tu wielu wspaniałych ludzi (w tym cudowną kobietę, moją przyszłą żonę
), wiele się nauczyłem - o pisaniu, o literaturze, o sztuce, o ludziach. Dowiedziałem się też wiele o sobie, jako cżłowieku i społeczność tego forum, relacje, jakie tu nawiązałem i wydarzenia, w których uczestniczyłem ukształtowały mnie w dużym stopniu i w ogromnej mierze wpłynęły na to, kim jestem i co robię dzisiaj. Forum stawiało przede mną wiele wyzwań i czasami zmuszało do podjęcia trudnych decyzji, z których nie zawsze byłem zadowolony. Wielu uzytkowników widziało we mnie "złego admina", ale wszystko co robiłem, robiłem zawsze dla dobra forum i starałem się pochodzić do wszystkich spraw obiektywnie, mając na względzie jedynie przyszłość forum i magazynu.
Zostawiłem tu kawał serducha i sporą cząstkę siebie. Inkaustus i Via Appia były dla mnie przystanią, odpoczynkiem, relaksem, szkołą, pracą i wieloma innymi rzeczami. Spędziłem z Wami wszystkimi naprawdę bardzo miłe chwile, które na długo zostaną w mojej pamięci - i za to Wam dziękuję, drodzy użytkownicy! Bez Was to miejsce w sieci nigdy nie istaniałoby w takiej formie, w jakiej istnieje teraz. Tak samo, jak bez ludzi, z którymi miałem ogromną przyjemność pracować nad rozwojem Via Appii przez te wszystkie lata. Nie będę wymieniał z nicków; dobrze wiecie, kim jesteście.
Dziękuję Wam bardzo za te kilka wspólnych lat, to był naprawdę świetny okres w moim życiu i cieszę się, że miałem przyjemność zbudować z Wami wszystkimi to, czym teraz jest Via Appia!
Nie znikam z forum totalnie, będę tu zaglądał od czasu do czasu, tak że jakby co - wiecie, gdzie mnie szukać. Być może kiedyś nawet powrócę do adminowania, jeśli czas mi na to pozwoli, a Kapadocja zechce mnie z powrotem
A teraz wybaczcie, idę obetrzeć łezkę z oka.
Love you all!
Mój czas na forum dobiegł końca. Niestety, obowiązki zawodowe i inne projekty, w które jestem zaangażowany nie pozwalały mi od długiego już czasu na poświęcanie uwagi Via Appii i w zasadzie byłem adminem tylko pro forma, dlatego uznałem, że czas pozbyć się zielonego wdzianka. Kilka dni temu odłożyłem więc odznakę administratora forum na półkę. W związku z tym chciałem napisać kilka słów.
Byłem na forum niemal od samego początku. Zaczynałem jako zwykły użytkownik, później moderator, aż pewnego pięknego dnia dostałem propozycję zostania administratorem. Kiedy zgadzałem sie na nią, nie miałem pojęcia, jak wielką rolę odegra w moim życiu Inkaustus, który później przerodził sie w Via Appię. Być może brzmi to banalnie i górnolotnie, ale takie są fakty.
Włożyłem w to miejsce naprawdę mnóstwo czasu, serca i pozytywnej energii - i tyle samo otrzymałem w zamian. Poznałem tu wielu wspaniałych ludzi (w tym cudowną kobietę, moją przyszłą żonę
), wiele się nauczyłem - o pisaniu, o literaturze, o sztuce, o ludziach. Dowiedziałem się też wiele o sobie, jako cżłowieku i społeczność tego forum, relacje, jakie tu nawiązałem i wydarzenia, w których uczestniczyłem ukształtowały mnie w dużym stopniu i w ogromnej mierze wpłynęły na to, kim jestem i co robię dzisiaj. Forum stawiało przede mną wiele wyzwań i czasami zmuszało do podjęcia trudnych decyzji, z których nie zawsze byłem zadowolony. Wielu uzytkowników widziało we mnie "złego admina", ale wszystko co robiłem, robiłem zawsze dla dobra forum i starałem się pochodzić do wszystkich spraw obiektywnie, mając na względzie jedynie przyszłość forum i magazynu. Zostawiłem tu kawał serducha i sporą cząstkę siebie. Inkaustus i Via Appia były dla mnie przystanią, odpoczynkiem, relaksem, szkołą, pracą i wieloma innymi rzeczami. Spędziłem z Wami wszystkimi naprawdę bardzo miłe chwile, które na długo zostaną w mojej pamięci - i za to Wam dziękuję, drodzy użytkownicy! Bez Was to miejsce w sieci nigdy nie istaniałoby w takiej formie, w jakiej istnieje teraz. Tak samo, jak bez ludzi, z którymi miałem ogromną przyjemność pracować nad rozwojem Via Appii przez te wszystkie lata. Nie będę wymieniał z nicków; dobrze wiecie, kim jesteście.
Dziękuję Wam bardzo za te kilka wspólnych lat, to był naprawdę świetny okres w moim życiu i cieszę się, że miałem przyjemność zbudować z Wami wszystkimi to, czym teraz jest Via Appia!
Nie znikam z forum totalnie, będę tu zaglądał od czasu do czasu, tak że jakby co - wiecie, gdzie mnie szukać. Być może kiedyś nawet powrócę do adminowania, jeśli czas mi na to pozwoli, a Kapadocja zechce mnie z powrotem
A teraz wybaczcie, idę obetrzeć łezkę z oka.
Love you all!
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
![[Obrazek: Piecz1.jpg]](http://www.via-appia.pl/media/gildia/Piecz1.jpg)