Brzemię

[RootsRat]

I wiedz, że nie zważysz tego,
co tkwi głęboko w każdym z nas.

Tego, co każe nam wypowiadać słowa,
o których później chcemy zapomnieć
i co nocami wyje przez zaciśnięte zęby,
raz po raz waląc pięścią w popękaną ścianę.

Nie zważysz tego, nie możesz,
chociaż sam to dźwigasz
na własnych barkach.


29.01.2013

[maciekbuk]

Dobre. Praca nad słowem - to jest literatura.

Pierwsza i ostatnia bez zarzutu, środkowa jednak nie do końca.

i co nocami wyje przez zaciśnięte zęby,
raz po raz waląc pięścią w popękaną ścianę.

To raz po raz waląc pięścią według mnie przesadzone. Wyje przez zęby brzmi bardzo fajnie i jak najbardziej jest do przyjęcia jako skutek tego nieokreślonego uczucia. Druga metafora moim zdaniem poszła za daleko, ale może ja tyko tak myślę. Pozdrawiam.

[Piramida88]

Rootsrat po raz kolejny kawałek świetnej poezji i dobry przykład zabawy słowem.
Wreszcie coś aktualnego, chociaż zasadniczo nie jest to wesoły temat.

Skłania jednak do przemyśleń, o takich:

Tego, co każe nam wypowiadać słowa,
o których później chcemy zapomnieć

Ta strofka kojarzy mi się z pewnym powiedzonkiem: "Ważmy słowa, które wypowiadamy..."
Bardzo aktualne. Chociaż czasem emocja i iluzja kieruje słowem

Nie zważysz tego, nie możesz,

Zważyć nie można, ale ciężar czuć, to już owszem.

No to teraz czego mi brakuje:

Czego nie możemy zważyć? Chodzi o same słowa, czy też złe/ dobre uczynki, lub uczucia?
Oczywiście cała kwestia nie ma wpływu na jakość wiersza. Podmiot liryczny mówi: "co tkwi głęboko w każdym z nas"
Głębia kojarzyć się może ze wszystkim, ale jak dla mnie jest to coś osadzonego w samym środku(chciałabym powiedzieć dusza, ale chyba nie)

Podsumowując, to uważam że pointa jest taka, że warto zważać na słowa i wnioski, bo to co tkwi głęboko w nas, jest nie do określenia, lub odgadnięcia, dopóki druga strona nam tego nie uświadomi.

EDIT: Jeszcze do głowy mi przychodzi kłótnia, albo impulsywnie wypowiedziane słowa podmiotu. Nieodżałowane słowa...(nr 2 inter)


Mi się przekłada na 4/5
Może dlatego, że czytałam już Twoje lepsze, a wciąż tutaj mnożą się pytania.
Wiersz jest dobry.

[RootsRat]

Dzieki za komentarze.

No to teraz czego mi brakuje:

Czego nie możemy zważyć? Chodzi o same słowa, czy też złe/ dobre uczynki, lub uczucia?
Oczywiście cała kwestia nie ma wpływu na jakość wiersza. Podmiot liryczny mówi: "co tkwi głęboko w każdym z nas"
Głębia kojarzyć się może ze wszystkim, ale jak dla mnie jest to coś osadzonego w samym środku(chciałabym powiedzieć dusza, ale chyba nie)

Niedopowiedzenie skłoniło Cię to przemyśleń, więc jest dobrze

[Changed]

Trafia do mnie. Świetny wiersz, nie mam żadnych zarzutów. Szczególnie podoba mi się wrażenie prowadzenia przez temat, nie trzeba się tutaj przedzierać, oraz trafne metafory. A walenie pięścią jest dość realnym objawem tego czegoś.. 5/5
Pozdrawiam!

[Jarosław Jabrzemski]

Nic odkrywczego, ale zgrabnie, celnie i dobitnie.
Piąteczka.

[RootsRat]

Changed & Jarku, dzięki za komentarze