Najgorsza, najnudniejsza lektura szkolna?
#18
A to pardon. Wydawało mi się po prostu, że tych powieści (zwłaszcza "Dziejów...") nie można, ot tak, wrzucić do jednego worka z flakami w oleju jak np. "Przedwiośnie" czy "Ludzie bezdomni".
"Jeśli moja poezja ma jakiś cel, to jest nim ocalenie ludzi od postrzegania i czucia w ograniczony sposób."

— Jim Morrison
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Najgorsza, najnudniejsza lektura szkolna? - przez Accattone - 09-02-2011, 11:01

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości