Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Miecz
#3
Bardzo fajne opowiadanko. Fajnie to zaplotłeś Big Grin Co do pomysłów Hitlera, to w sumie ten pęd za „relikwiami” miał uzasadnienie, wszak do dziś mamy całe zastępy wierzące bezapelacyjnie we wszelkiego rodzaju „relikwie” i inne tego typu artefakty. Więc zasadność nawet strategiczna była. A to że był to człek co najmniej chory… cóż, nie on jedenBig Grin Troszkę mi tylko ta końcówka tak jakoś „malizną trąciła”Big Grin Ale ok, twoje prawo jako autora, tak to zostawić. To co mi się rzuciło w oczy:

„Oberstleutnant profesor Karl Brauchitsch” – Niemieccy wojskowi nie używali tytułów naukowych w połączeniu ze stopniem. Ale tu to chyba tylko informacja dla czytelnika.
„wiatr wdzierał się w każdą szczelinę w odzieży,” – bez drugiego „w”, będzie i lepiej brzmiało i unikniesz powtórzenia.
„pozbawi pana wszelkiej złości i smutków!” – to nieco sztuczne, jakoś trzeba by to zmienić. Może „przegoni wszelkie…” lub coś podobnego?
„która pchnęła go w tą misję.” – „na tę” chyba lepiej by brzmiało.
„Dobiwszy do brzegu, zeskoczyli na szare, mokre kamienie,” – tu mam problem, czemu podpułkownik zeskoczył wcześniej?
„Nic wartościowego.” – tu jednak dałbym „nic ciekawego”?
„a jego ściany wybrzuszały się ku zewnątrz, zaś około półtora metra nad ziemią na powrót zwężały się łagodnie, biegnąc ku niewysokiemu sklepieniu.” – ten opis nieco sztuczny. Zwłaszcza to „ku zewnątrz”, może choćby „na zewnątrz” do tego „biegnąc ku” – wiem, że to poprawne gramatycznie ale wydaje mi się, że samo „zwężając się ku niewysokiemu…” lepiej by się czytało.
„Następne dwa dni spędził niemal w całości nadzorując prace kamieniarskie.” – a tu dziwne zdanie, może „niemal całe, dwa następne dni, spędził nadzorując prace kaminiarskie”?
„Jednak i Merlin, i Artur świetnie wiedzieli, że to tylko łeż.” – po pierwsze to „świetnie” wymieniłbym na „doskonale”, po drugie ta staropolska „łeż” mi tu jednak nie pasuje jak na przemyślenia oficera wermachtuBig Grin
„Jeśli by Ruscy zorientowali się, że jakaś niemiecka misja” – może jednak „jeśli Ruscy zorientowali by się…”?
„Czy w tym przeklętym kraju występują wyłącznie burze?!” – to „występują” jakoś zburzyło mi tok myślowy, może „szaleją tylko burze”?
„Już gdy opuścili Finlandię,” – „Gdy tylko…”?
„Piorun, spanikował Keffer.” – tu chyba powinno być „Piorun! Spanikował Keffer.”?
„polski bombowiec PZL.37B Łoś” – a tu nazwa „PZL 37B „Łoś”” – tak być powinno, co najwyżej można darować sobie cudzysłowy przy nazwie Big Grin

To tyle, pamiętaj proszę, że są to tylko moje uwagi, nie żaden wyznacznik. Ot po prostu to co wpłynęło mi na odbiór. A i jeszcze jedno, nie czepiam się interpunkcji, ale z tego co wiem, to przecinków przed „i” na pewno być nie powinno. Do tego chyba w kilku miejscach ich brakowało.
Just Janko.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Miecz - przez marcinos83 - 22-12-2009, 20:12
RE: Miecz - przez gorzkiblotnica - 22-12-2009, 20:52
RE: Miecz - przez Janko - 22-12-2009, 21:16

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości