26-12-2018, 00:06
Piszesz:
Daj znać, czy chcesz dalszych moich uwag, czy niepotrzebnie się wtrącam.
Daję znać,
Maćkubuku - tak, chcę.
Dziękuję za pozytywną ocenę moich umiejętności budowania zdań i poruszania się w historycznej materii. Przyznaję, nieco nonszalancko podchodzę do interpunkcji. Może to wynika z braku umiejętności, a może z braku cierpliwości. Po napisaniu trudno jest mi się zmusić do ponownego i rzetelnego sczytania tekstu.
Tym bardziej jestem wdzięczna za wszelkie uwagi, a i majaczący na horyzoncie ewentualny wydawca będzie miał nieco mniej pracy korektorskiej.
Dialogi? Owszem, są - jednak zdecydowanie nierównomiernie (celowo) rozłożone. W powieści znajdują się także rozdziały utkane nimi... jak świąteczny keks bakaliami. Np. taka sytuacja jest w kolejnym fragmencie, który właśnie mam zamiar dodać.
Pozdrawiam
n
ps. przypisy stanowią ważny element tej powieści, bo snując alternatywne historie, do udokumentowanych faktów odsyłam do nich. A, jeżeli będziesz miał cierpliwość i ochotę na poczytanie kolejnych rozdziałów, zobaczysz, że taki sposób jest dobrym rozwiązaniem (np. przedstawiając wyimaginowaną proweniencję eksponatów muzealnych, prawdziwy ich opis i pochodzenie zawarte jest własnie tam).
Daj znać, czy chcesz dalszych moich uwag, czy niepotrzebnie się wtrącam.
Daję znać,
Maćkubuku - tak, chcę.
Dziękuję za pozytywną ocenę moich umiejętności budowania zdań i poruszania się w historycznej materii. Przyznaję, nieco nonszalancko podchodzę do interpunkcji. Może to wynika z braku umiejętności, a może z braku cierpliwości. Po napisaniu trudno jest mi się zmusić do ponownego i rzetelnego sczytania tekstu.
Tym bardziej jestem wdzięczna za wszelkie uwagi, a i majaczący na horyzoncie ewentualny wydawca będzie miał nieco mniej pracy korektorskiej.
Dialogi? Owszem, są - jednak zdecydowanie nierównomiernie (celowo) rozłożone. W powieści znajdują się także rozdziały utkane nimi... jak świąteczny keks bakaliami. Np. taka sytuacja jest w kolejnym fragmencie, który właśnie mam zamiar dodać.
Pozdrawiam
n
ps. przypisy stanowią ważny element tej powieści, bo snując alternatywne historie, do udokumentowanych faktów odsyłam do nich. A, jeżeli będziesz miał cierpliwość i ochotę na poczytanie kolejnych rozdziałów, zobaczysz, że taki sposób jest dobrym rozwiązaniem (np. przedstawiając wyimaginowaną proweniencję eksponatów muzealnych, prawdziwy ich opis i pochodzenie zawarte jest własnie tam).