14-06-2018, 12:16
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-06-2018, 13:31 przez Miranda Calle.)
Jest jakaś dziwna melodyka w tym wierszu, jakby szarpana struna. To frazowanie do mnie nie przemawia, aczkolwiek to nie zarzut. Autor tak zapisał, to jego utwór i nic nikomu do tego.
Tematyka trudnego dzieciństwa daje szerokie pole do popisu. Nie jest to temat popularny i myślę, że masz szansę wypełnić niszę.
PS. W czasach dobrodziejskiej polityki społecznej dzieci z rodzin wielodzietnych juz nie marzą o chlebie. Mam nadzieję.
5/5.
Tematyka trudnego dzieciństwa daje szerokie pole do popisu. Nie jest to temat popularny i myślę, że masz szansę wypełnić niszę.
PS. W czasach dobrodziejskiej polityki społecznej dzieci z rodzin wielodzietnych juz nie marzą o chlebie. Mam nadzieję.
5/5.