28-03-2018, 00:02
Psssst... Uderzasz w czułe struny Mirandy. Niedobrze, bo jako terapeutka powinna być zwolenniczką przyjaznej dyskusji itepe.
Tak to nie działa. Żeby zdobyć autorytet, trzeba być twardym. Niekoniecznie chodzi o argumenty siłowe (trudno o to u kobity), ale głosowo można podkreślić swoją pozycję równie mocno. Zwrócić uwagę. Zatrzymać.
Potem jest ciężka praca psycho-pedagogiczna.
Tak to nie działa. Żeby zdobyć autorytet, trzeba być twardym. Niekoniecznie chodzi o argumenty siłowe (trudno o to u kobity), ale głosowo można podkreślić swoją pozycję równie mocno. Zwrócić uwagę. Zatrzymać.
Potem jest ciężka praca psycho-pedagogiczna.