30-11-2017, 23:23
Niczego w tym tekście nie ukrywam, logiczne jest o kim to, więc w tytule wystawiłem kawę na ławę. Tym bardziej że tekst jest głównie o tak zwanym 'młodzieńczym buncie' w wieku dorastania.
Zapominasz, że pretendujesz tym utworem do roli poety w utworze poetyckim, a nie głosiciela moralnej opowiastki.
A ja właśnie w takiej roli występuję.
Staram się dbać o poetyckość tekstów.
Kawę na ławę, albo piwo na blat możesz wystawiać przy pogawędkach.
Przy rozbieraniu litra możemy rozebrać i szatana z szatek.
I uśmiać się z jego majtek.
Poezja!
Rozumiesz?
Zapominasz, że pretendujesz tym utworem do roli poety w utworze poetyckim, a nie głosiciela moralnej opowiastki.
A ja właśnie w takiej roli występuję.
Staram się dbać o poetyckość tekstów.
Kawę na ławę, albo piwo na blat możesz wystawiać przy pogawędkach.
Przy rozbieraniu litra możemy rozebrać i szatana z szatek.
I uśmiać się z jego majtek.
Poezja!
Rozumiesz?
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.
***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
J.E.S.
***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.