06-01-2017, 23:26
Cytat:Ostrożnie pomacałem przytroczony do pasa rewolwer. Coś mi podpowiadało, że będę musiał go użyć, bo towarzystwo było uzbrojone po zęby.W zasadzie to powinien go już dawno trzymać w garści odbezpieczony i wycelowany...
Ale tam. Tajemnica Gardłowy, nieco podobny do niemieckiego język to najprawdopodobniej Jidysz. Zresztą świadczy o tym przynależność narodowa lekarza psychiatry. Imiona pochodzą z "mitologii okołochrzecijańskiej" (nazwa umowna Kłania się księga Henocha ) nie pamiętam tylko czy przypisywane są Aniołom, czy upadłym.
Pozwolę sobie zgodzić się z Bel. Czyta się to dosyć płynnie. Niestety brak tu tego charakterystycznego mroku i tajemniczości, który by się bardzo przydał. Jest trochę zbyt łopatologicznie i jakby odrobinę... naiwnie?
Pozdrawiam serdecznie.
corp by Gorzki.