No nie wiem czy do góry, bo nie sypiam już od prawie trzech dni i od czasu tego przypadkowego zdarzenia miewam jakieś pieprzone schizy, nie poznaję sam siebie, świat materialny wydaje mi się obojętny, jakbym był rozdarty, a moja dusza tęskniła za czymś więcej niż rzeczywistość.
Zauważyłem, że ktoś miewa podobne problemy: http://forum.kardiolo.pl/temat10160.htm albo http://crohn.home.pl/forum/printview.php...44f6b29797 .
Boję się. Szał. Czy się obudzę?
Boże, jak ja chciałbym wrócić do siebie...
Zauważyłem, że ktoś miewa podobne problemy: http://forum.kardiolo.pl/temat10160.htm albo http://crohn.home.pl/forum/printview.php...44f6b29797 .
Boję się. Szał. Czy się obudzę?
Boże, jak ja chciałbym wrócić do siebie...
Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.