17-10-2014, 21:49
Wiersz nie jest o wytatuowanych lecz o wyautowanych. Czytasz Wio-senna jednak nieuważnie, bo gdybyś się przez chwileczkę zastanowiła nad znaczeniem podziału wyrazu "aut-orski" zamieszczonego już w samym tytule, nie miałabyś związanych z tym dylematów. Poza tym tak naprawdę to człowiek składa się w 80 procentach z wody, a nie z emocji No, jeżeli Ty takie wiersze pisywałaś w wieku szesnastu lat, to jestem pełen podziwu i wręcz z niekłamaną ciekawością zajrzę do Ciebie, żeby poczytać, coś o niebo lepszego. Myślałem, że z czasem człowiek nabiera doświadczeń życiowych, ale widać z tego wyraźnie, że jesteś o wiele zdolniejsza ode mnie, bo ja - nieborak niestety nie pisałem takich w tym wieku. Chylę zatem czoła i równie miło pozdrawiam, choć długo, długo po czasie (dawno mnie tu nie było)
Każda droga jest prosta, gdy wiedzie do celu.
A cel jest jasny, jeśli w mroku jak pochodnia świeci.
Znajdziesz ścieżkę tajemną wśród zarosłych wielu
i skrzydło drugie niechybnie odszukasz
- rycerzu błędny, zdradzony rumieńcem
A cel jest jasny, jeśli w mroku jak pochodnia świeci.
Znajdziesz ścieżkę tajemną wśród zarosłych wielu
i skrzydło drugie niechybnie odszukasz
- rycerzu błędny, zdradzony rumieńcem