Liczba postów: 849
Liczba wątków: 171
Dołączył: Dec 2017
19-09-2018, 21:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-09-2018, 22:10 przez Julia.)
w drżącej dłoni trzyma list.
Jest skupiona, zanurzona w słowach,
które zapamiętają stulecia:
Dawidzie,
wszystkie winy policzone, nie pytaj
skąd wyrzuty sumienia. Zapomnij
o przyszłości - drogi zamknięte,
jutro wiatr zdmuchnie nasze imiona.
Na sztalugach czeka rozpięte płótno,
kolory wybrane: brązy, żółcie, czerwienie.
Tylko mistrz potrafi tworzyć światło,
wystarczy gruda farby - barwne plamki
uwiecznią rozpacz i radość.
Przez chwilę spotykamy się wzrokiem,
coś ciepłego rozrywa tkankę.
Powiedziałaś - drzewo rośnie we mnie,
dojrzewam
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Julio, czy to ekfraza wiersza Drosta czy Rembranta? Swoją drogą... Czy to ważne? Jest historia biblijna, jest obraz... Na każdym z nich list w dłoni Batszeby. Choć ta pierwsza, bliższa współczesnemu ideałowi kobiety. Rembrantowska - bliższa realiom.
Wszystkie jesteśmy Batszebami, parafrazując pewien znany obraz filmowy.
A jednak... Stawiam na Rembranta.
Wiersz - jeden z Twoich najlepszych. Wrócę, by się lepiej przyjrzeć.
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
20-09-2018, 00:51
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-09-2018, 00:51 przez Grain.)
gdy wchodzisz w las stajesz się drzewem
co w twojej ciszy się rozrosło
a kiedy nurt przemierzas łódką
wtedy udziela ci się wiosło
jeszcze Przyboś coś takiego podobnego powiedział
Liczba postów: 849
Liczba wątków: 171
Dołączył: Dec 2017
20-09-2018, 08:42
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-09-2018, 08:49 przez Julia.)
(19-09-2018, 22:34)Miranda Calle napisał(a): Julio, czy to ekfraza wiersza Drosta czy Rembranta? Swoją drogą... Czy to ważne? Jest historia biblijna, jest obraz... Na każdym z nich list w dłoni Batszeby. Choć ta pierwsza, bliższa współczesnemu ideałowi kobiety. Rembrantowska - bliższa realiom.
Wszystkie jesteśmy Batszebami, parafrazując pewien znany obraz filmowy.
A jednak... Stawiam na Rembranta.
Wiersz - jeden z Twoich najlepszych. Wrócę, by się lepiej przyjrzeć.
To inspiracja Rembrandtem. A Baszebie rzeczywiście nadałam współczesne rysy. Dziękuję.
(20-09-2018, 00:51)Grain napisał(a): gdy wchodzisz w las stajesz się drzewem
co w twojej ciszy się rozrosło
a kiedy nurt przemierzas łódką
wtedy udziela ci się wiosło
jeszcze Przyboś coś takiego podobnego powiedział 'Drzewo rozrasta się w ciszy' to fraza z której korzystało i korzysta wielu poetów ( stosując jako parafrazę). Nie wiem czy powinnam zaznaczyć kursywą. Nie jest to cytat i nie znam źródła, więc chyba nie.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
20-09-2018, 08:59
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-09-2018, 09:03 przez Grain.)
Ja także nie wiem, ale bym zmienił całą końcówkę
tym bardziej, że przeczuwałam, że tak będzie
takiej wredocie jak ja zalatuje skeczem Halamy o kurczaku
Ale coś pomyślę, żeby ominąć te wraże pozycje wroga
Przez chwilę spotykamy się wzrokiem,
coś ciepłego rozrywa, ukorzenia tkankę.
Rozrasta się, dotyka w naszych ciszach.
Julia, co zlego to niech będzie, że ja.
O durny niedźwiedziu gdybyś w mateczniku siedział
nigdy by się Mickiewicz o tobie nie dowiedział.
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
(20-09-2018, 08:42)Julia napisał(a): 'Drzewo rozrasta się w ciszy' to fraza z której korzystało i korzysta wielu poetów ( stosując jako parafrazę). Nie wiem czy powinnam zaznaczyć kursywą. Nie jest to cytat i nie znam źródła, więc chyba nie.
Są takie frazy, które wchodzą do języka poetyckiego poprzez częste użycie i stają się zwykłymi metaforami.
Podobnie jak niektóre zwroty wchodzą do języka potocznego, stając się własnością ludu
By the way... Halszka Poświatowska też pisała o rozrastającym się (w niej) drzewie jako metaforze miłości (chyba, bo ja się na poezji średnio znam )
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
Ja nie atakuję Juli, piszę o moich odczuciach, po lekturze.
Bierze /Julia/ na widelec fajne tematy, wkładając swoją wrażliwość radzi sobie z nimi bardzo dobrze.
Czasami myślę, że lepiej się nie wychylać, że swoim zdaniem.
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Przecież nikt nie atakuje, tylko sobie dyskutujemy Cóż by to była za dyskusja, gdyby każdy przedstawiał te same argumenty? Noż doceńcie, że nieliryczna Miranda wyciągnęła na tę okoliczność zakurzoną Halszkę z dna panieńskiego kufra
Liczba postów: 849
Liczba wątków: 171
Dołączył: Dec 2017
(20-09-2018, 09:29)Grain napisał(a): Ja nie atakuję Juli, piszę o moich odczuciach, po lekturze.
Bierze /Julia/ na widelec fajne tematy, wkładając swoją wrażliwość radzi sobie z nimi bardzo dobrze.
Czasami myślę, że lepiej się nie wychylać, że swoim zdaniem.
Twoja strofa bardzo mi bliska, ale zmienia treść.
Coś ciepłego rozrywa tkankę - to ból po stracie/ rozstaniu
drzewo rozrasta się w ciszy - mam na myśli sztukę, która potrzebuje samotności.
Batszeba i Dawid to niejednoznaczne symbole. Również i sam Rembrandt włożył w te postacie swój życiorys ( sprawdziłam).
przeczuwałam, że tak będzie
tak, i ja nie jestem zadowolona
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Liczba postów: 31
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jun 2018
(19-09-2018, 21:52)Julia napisał(a): w drżącej dłoni trzyma list.
Jest skupiona, zanurzona w słowach,
które zapamiętają stulecia:
Dawidzie,
wszystkie winy policzone, nie pytaj
skąd wyrzuty sumienia. Zapomnij
o przyszłości - drogi zamknięte,
jutro wiatr zdmuchnie nasze imiona.
Na sztalugach czeka rozpięte płótno,
kolory wybrane: brązy, żółcie, czerwienie.
Tylko mistrz potrafi tworzyć światło,
wystarczy gruda farby - barwne plamki
uwiecznią rozpacz i radość.
Przez chwilę spotykamy się wzrokiem,
coś ciepłego rozrywa tkankę.
Powiedziałaś - drzewo rozrasta się w ciszy,
przeczuwałam, że tak będzie
Przeczytałam komentarze; źródła inspiracji zawsze warto zaznaczyć. Najbardziej trafia do mnie trzecia część; zapamiętam.
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
Powiedziałaś - to się będzie rozrastać w ciszy.
przeczuwane
fajnie, że się nie gniewasz na mnie
Liczba postów: 849
Liczba wątków: 171
Dołączył: Dec 2017
(20-09-2018, 14:49)Grain napisał(a): Powiedziałaś - to się będzie rozrastać w ciszy.
przeczuwane
fajnie, że się nie gniewasz na mnie Niech się uleży - pomyślę.
Ja i gniewanie?
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
Ważne jest to, że widzisz własne rzadzizny i starasz się unikać chadzania na łatwiznę.
Coraz lepiej.
Liczba postów: 365
Liczba wątków: 11
Dołączył: Feb 2016
w drżącej dłoni trzyma list -
Jest skupiona, zanurzona w słowach,
które zapamiętają stulecia:
Czemu na początku mała litera gdy rozpoczynające następne zwrotki są duże?
Przypomina się Herbert, który pisał komentarze o charakterze filozoficznym. Do oglądanych przez siebie obrazów i fresków mistrzów. Wykonywał też szkice - kopie. Między innymi Rembrandta.
Liczba postów: 849
Liczba wątków: 171
Dołączył: Dec 2017
(21-09-2018, 20:59)Kotkovsky napisał(a): w drżącej dłoni trzyma list -
Jest skupiona, zanurzona w słowach,
które zapamiętają stulecia:
Czemu na początku mała litera gdy rozpoczynające następne zwrotki są duże?
Przypomina się Herbert, który pisał komentarze o charakterze filozoficznym. Do oglądanych przez siebie obrazów i fresków mistrzów. Wykonywał też szkice - kopie. Między innymi Rembrandta. Tytuł wiersza jest jednocześnie początkiem wersu - dlatego. O Herbercie wiem dość dużo - jeden z umiłowanych. Dzięki i pozdrawiam
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
|