POLITYCZNY KARUZEL - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: EPIKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-EPIKA) +--- Dział: Publicystyka (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Publicystyka) +--- Wątek: POLITYCZNY KARUZEL (/Thread-POLITYCZNY-KARUZEL) |
POLITYCZNY KARUZEL - OWSIANKO - 16-08-2010 Nadchodzi dzień, gdy kończą się igrzyska i opada wyborczy kurz, a Panowie Dzidziusiowie z partyjnych list, oblizując się na myśl o dietach i służbowych tułaczkach po UE, przymierzają się do zasiadania, piastowania i pełnienia. Nowa władza drapie się na świeczniki, postumenty lub piedestały, mości się na fotelach, stołkach i taboretach, wsiada do limuzyn z osobistym woźnicą i przejmując zdobyczne gabinety, odbiera od podwładnych - hołdy (w akompaniamencie wazeliniarskich piruetów). Rozpoczyna się reorganizacja wyposażenia. W odstawkę idzie palma wycierająca sufit, znikają ponure kanapy w kolorze PiS i zastąpione są kanapami w cudownym kolorze PO. Kossak wędruje do utylizacji, a na ścianę wjeżdża Malczewski. Dywan w podsłuchowe prążki przechodzi do historii, a na jego miejscu zjawia się dywan w miłosne ciapki. Zaczyna się twarda harówa dla Ojczyzny. Katorżnicza orka polegająca na zamianie stryjka na kijek, czyli na zastąpieniu poprzednich nieudaczników, nieudacznikami z właściwego klucza. Od tej pory styl sprawowania władzy polega na zastępowaniu błędów uczynionych przez poprzedników, błędami ludzi ze zwycięskiej opcji. Jej pierwszy etap, to zapoznawanie się z zakresem przywilejów, wypłacanie sobie odszkodowań za zwycięstwo w wyborach i upragniona demolka dokumentów wydanych przez niedawnych rządzących (np. kierownicy przestają nimi być a funkcje sprawowane przez teścia dygnitarza z przegranej drużyny, przejmuje teść dygnitarza ze stada chwilowo absolutnej). W Sejmie, w Senacie i po ministerialnych pieczarach, po kancelariach namaszczonych WŁADZĄ i pełniących funkcję spichlerza na kompleksy, wkrótce rozlegnie się płacz i zdesperowane zgrzytanie zębów, a z gabinetów i piaskownic, spod dziurkaczy, wiaderek i szufelek, wydobędzie się chóralny pisk struchlałej dziatwy: CO STANIE SIĘ Z POLSKĄ, GDY NAS ZABRAKNIE? RE: POLITYCZNY KARUZEL - Pasiasty - 16-08-2010 Że tak odpowiem kolokwialnie: nic. Namaste, Tygerski RE: POLITYCZNY KARUZEL - OWSIANKO - 16-08-2010 fakt, że nic, ale co krwi napsują... pozdrawiam RE: POLITYCZNY KARUZEL - Accattone - 16-08-2010 Dobrze ujęte. Lekko, zgrabnie, ironicznie, zgodnie z prawdą. |