bez punków za pochodzenie - dyptyk - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2018 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2018) +---- Wątek: bez punków za pochodzenie - dyptyk (/Thread-bez-punk%C3%B3w-za-pochodzenie-dyptyk) |
bez punków za pochodzenie - dyptyk - Grain - 18-10-2018 knot
dawno zdmuchnięty i nie dopala się jak rąbki spódnic maminej albo sióstr
ojciec widłami wydobywał naftę
i chleb co sobotę donoszone w worku
kiedyś jeszcze przed początkiem szkoły
przyniósł dla mnie małą siekierkę
przydatniejszą do rąbania patyków pod kuchnię
na kciuku lewej dłoni mam dwa pierwsze wpisy
niezszyte zrosły się z czasem jak ja
świniobicie
ojciec językiem jak szczotka ryżowa po sparzeniu chciał i mnie zakolczykować zgrubiałymi dłońmi rozbierał niczym lelawą tuszę pod alkoholem jeszcze lepszy prawdziszy niż na fotografii z dobroduszną twarzą jakby się dzielił ze mną gościńcem od Pięknej Pani i nie wyradzają się z łożyska ziemi RE: bez punków za pochodzenie - dyptyk - Marcin Sztelak - 19-10-2018 Bardzo dobry, wspomnieniowy wiersz. Nostalgiczny i ciepły. |