odwołanie błazna - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2018 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2018) +---- Wątek: odwołanie błazna (/Thread-odwo%C5%82anie-b%C5%82azna) |
odwołanie błazna - Toya - 01-06-2018 w pustkę nie uderzysz dlatego każdego dnia wywnętrzam się sprzedaję za bezcen niepotrzebne organy wszystko czym byłam jeszcze wczoraj choć dziś nie pamiętam już żadnej z wygłaszanych kwestii może to i lepiej przynajmniej dla ogółu który mianował mnie błaznem gram chyba największą z ról owacje mile widziane na pocieszenie albo na zachętę można kpić i rzucać pomidorami w błazna świat schodzi na psy giną wśród dróg rzuconych nam pod nogi by kaleczyć podeszwy kolejnych butów nie do zdarcia jesteś błaźnie w tej purpurze podpatrzonej u Chrystusa pokorze i wierze dopuszczającej wątpliwość RE: odwołanie błazna - Marcin Sztelak - 02-06-2018 Dobry wiersz, o pewnym rodzaju ekshibicjonizmu i samopoświęcenia. Jedyna uwaga usunąłbym w błazna przed ostatnią zwrotką. RE: odwołanie błazna - Miranda Calle - 03-06-2018 Niesamowita wersyfikacja. Jest coś niezwykłego, w tym, jak układasz frazy w tym wierszu, coś, co narzuca idealne tempo. Niespieszne, nie domykające drzwi interpretacyjnych, w sam raz. Świetna gra słów szczególnie w wersach 1-3, 8-10 i ostatniej strofie. Błazen w purpurze podpatrzonej u Chrystusa... Mocny przekaz. Będę tu jeszcze wracać. 5/5. RE: odwołanie błazna - Toya - 03-06-2018 Marcinie, Mirando - dziękuję. |