Drę łacha - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Satyry / Parodie (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Satyry-Parodie) +---- Dział: Satyry (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Satyry) +---- Wątek: Drę łacha (/Thread-Dr%C4%99-%C5%82acha) |
Drę łacha - Marcin Sztelak - 03-02-2018 Koszula w strzępy, na deser spruję swertera. I to jest jedynie słuszna pisownia, rzekłem. Oportunistów wyzywam na pięści – kto więcej zmieści sadzy w lewicy. Prawica zajęta biciem piany na kompot. Do popicia czystej dawki powietrza. Ponadto gruszki na pochyłej a koza na wierzbie. Gdzie ta tabletka? Królestwo za połówkę żony – to już Szekspir, z pokoju obok. RE: Drę łacha - Miranda Calle - 03-02-2018 I znowu mam nieodparte - być może subiektywne - wrażenie, że to wiersz, którego właściwego sensu nie pojąłby nikt spoza VA Chociaż tematyka uniwersalna. Prawica kontra lewactwo... Szaleństwo "argumentów". Nie wypowiadam się w temacie polityki, to nie jest dziedzina dla kobiet (przepraszam z góry feministki, które być może dotrą do tego komentarza heh...). Świetna gra słów, świeży dowcip, ot - inteligentna satyra. Dobry tekst do kabaretu. Ode mnie 5/5. RE: Drę łacha - Grain - 04-02-2018 Eee tam. Kupił tańszy ersatz niebieskiej pigułki, a ona na nieszęście wypiła wszystko. Może to i lepiej, bo przy tej pamięci i przedawkowaniu peel mógłby zaruchać się oraz wszystko wokół na śmierć i wyglądać jak nieżywy Niemiec we filmie. RE: Drę łacha - Miranda Calle - 04-02-2018 (04-02-2018, 10:41)Grain napisał(a): Eee tam. Ten komentarz zasługuje na ***** RE: Drę łacha - Alchemik - 04-02-2018 Doskonale pojmuję każde słowo. I każdy brak słowa ukryty za tymi, których brak. Fakt, że jestem z VA. Więc powinienem pojmować. Ale nie dlatego pojmuje. Ani dlatego, że potrafię czytać dogłębnie. Potrafię czytać, bo przeżywałem rożne podróże. Nie jest to Twój najlepszy wiersz, Marcinie, jednakowoż bardzo dobry w tej rzuconej prowokacji słów. Odłamkami emocjonalnego granatu, który nie miał za zadanie niszczyć, tylko wskazać na miejsce wybuchu. Uważaj z petardami, bo ja się kiedyś pokaleczyłem i to dotkliwie. Calikiem serio. Nie uważam, jak Mirinda, że to tekst do kabaretu. Ona też tak nie uważa, tylko chce Ciebie chronić przed wątpliwościami Przed zbytnim odsłanianiem miękkiego podbrzusza na niezamierzone złośliwości w komentarzach. Jeżeli umiemy i musimy krzyczeć, drąc łachy. to krzyczmy, zakładając przy tym nowy swerter jako najnowsze szaty króla. Nie musimy wstydzić się wątpliwości i krwawych ofiar z siebie, które doprowadziły nas do tronu cesarza. Obok jest krzesło. Jeszcze nie zajęte? I nie naśmiewaj się z sąsiada, choćby to i Szekspir. Wiele wniósł do słów i ich znaczeń. Jurek RE: Drę łacha - Grain - 04-02-2018 Na poważnie. Chyba żona zamiast pójść do klasztoru jak przystało poślubionej Felce wrzuciła focie lubo co gorszego znalazło się w sieci. Raczej nie łomot tylko osbobaczenie, może bezsilny monolog. Bo i latorośle takie same. A ta połowka żony - to już tylko domysły. Tak jak protest feministek. Aczkolwiek niekonieczne ale nie będę wchodził do nikomu do wolnoamerykanki. i dobrze mi tak. |