+- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum)
+-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA)
+--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja)
+---- Dział: Poezja 2018 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2018)
+---- Wątek: październik (/Thread-pa%C5%BAdziernik--15311)
Strony:
1
2
październik - BJKlajza - 03-01-2018
pan w kalesonach goni za babim latem
pani w reformach i bez stanika przenika
wśród pajęczyn spadających gwiazd gdzie
pan w kalesonach goni za babim latem
pani w reformach i bez stanika zanika
pan w kalesonach w górę ręce wznosi
łapiąc pożółkłych liści motyle tuż obok
pani w reformach i bez stanika zanika
łapiąc pożółkłych liści motyle w ręce
tuż obok pani w reformach goniący
za babim latem pan w kalesonach
wśród pajęczyn spadających gwiazd
RE: październik - Miranda Calle - 03-01-2018
No i kto powiedział, że poezja ma być śmiertelnie poważna, melancholijna, zaangażowana? Można lekko i przyjemnie, w kalesonach i bez stanika
Tak sobie wynuciłam ten utwór na melodię Starego Dobrego Małżeństwa. Bjuti!
RE: październik - BJKlajza - 03-01-2018
SDM hmmm. Równoważnik zdania nawet mi do głowy nie przyszedł
RE: październik - Miranda Calle - 04-01-2018
A ja sobie pozwolę, a co! Uwaga: hihi
RE: październik - Grain - 04-01-2018
Pamiętam poprzednią wersję, chyba lepsza.
RE: październik - BJKlajza - 04-01-2018
(04-01-2018, 04:49)Grain napisał(a): Pamiętam poprzednią wersję, chyba lepsza.
Nie było poprzedniej wersji
RE: październik - Grain - 04-01-2018
pośod spadających gwiazd - być może podobna fraza z tekstu na HuH.
RE: październik - Marcin Sztelak - 04-01-2018
Udana gra językiem , jakby dwuznacznie to nie brzmiało szcególnie w kontekście stanika i reform...
RE: październik - BJKlajza - 04-01-2018
Grain - sprawdzam
.
.
.
Grain sprawdzone na HuH jest tak samiusieńko
Miranda Calle aha to BJK już wie kim aśćka jezdeś
Lady Wu
RE: październik - mirek13 - 04-01-2018
Kto powiedział, że poezja w ogóle ma mieć sens? Nikt?
Kto powiedział, że nie można grać w niej kalesonami? Nikt.
A czy ktoś rzekł, że można zapychać własnym geniuszem poetycko - prozatorskim, nie dzieląc się opinią o innych? Nikt.
Trochę umiaru w geniuszu zawsze jet cenne.
Można się w tym wierszu, doszukiwać wszystkiego i niczego. Łącznie z Rewolucją Październikową.
Ja prezentuję drugą opcję.
Same słowo "Reformy" jest dwuznaczne, ale co ta dwuznaczność tu wnosi?
Ten wiersz, to raczej auto-prezentacja "kunsztu", niż przekaz.
Rzekłem to wbrew najnowszemu trendowi VA z dopieszczaniem i słodzeniem.
RE: październik - Miranda Calle - 04-01-2018
(04-01-2018, 14:39)BJKlajza napisał(a): Miranda Calle aha to BJK już wie kim aśćka jezdeś
A myślałam, że wszyscy wiedzą
RE: październik - BJKlajza - 04-01-2018
Mirek jak zawsze
Czy tu czy tam MC no ja nie wiedzioł
RE: październik - mirek13 - 04-01-2018
Wolałbyś, żebym kadził?
Ja po prostu nie lubię Twojej Twórczości. Stylu, form przekazu, nadbudowy i bazy (jak napisałby klasyk marksizmu).
Uważam je za niezłe technicznie, ale przekombinowane, sztucznie przeintelektualizowane i z przerostem formy nad treścią.
Ale to moje zdanie i jeśli inni się zachwycają, to przecież lata Ci, co piszę.
I słusznie.
RE: październik - BJKlajza - 04-01-2018
(04-01-2018, 17:14)mirek13 napisał(a): Wolałbyś, żebym kadził?
Ja po prostu nie lubię Twojej Twórczości. Stylu, form przekazu, nadbudowy i bazy (jak napisałby klasyk marksizmu).
Uważam je za niezłe technicznie, ale przekombinowane, sztucznie przeintelektualizowane i z przerostem formy nad treścią.
Ale to moje zdanie i jeśli inni się zachwycają, to przecież lata Ci, co piszę.
I słusznie.
Ależ każdemu wolno nielubieć
RE: październik - mirek13 - 04-01-2018
(04-01-2018, 19:06)BJKlajza napisał(a):(04-01-2018, 17:14)mirek13 napisał(a): Wolałbyś, żebym kadził?
Ja po prostu nie lubię Twojej Twórczości. Stylu, form przekazu, nadbudowy i bazy (jak napisałby klasyk marksizmu).
Uważam je za niezłe technicznie, ale przekombinowane, sztucznie przeintelektualizowane i z przerostem formy nad treścią.
Ale to moje zdanie i jeśli inni się zachwycają, to przecież lata Ci, co piszę.
I słusznie.
Ależ każdemu wolno nielubieć
Yes.
To właśnie jest istota współistnienia. Co sądzisz np. o ostatnim wierszu dodanym na forum, czy o prozie?
Kicha straszna, ale jest, no nie?
Dyskusja i własne zdanie, to podstawa dystansu do siebie, a nie tylko wrzucanie na forum, jako objaw zapłaconego autorytetu.