Via Appia - Forum
Odrdzewiacz sukcesu - Wersja do druku

+- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum)
+-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA)
+--- Dział: Satyry / Parodie (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Satyry-Parodie)
+---- Dział: Satyry (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Satyry)
+---- Wątek: Odrdzewiacz sukcesu (/Thread-Odrdzewiacz-sukcesu)



Odrdzewiacz sukcesu - Kristoforus - 23-06-2013

czyli przedurlopowe zwierzenie trybika w biznes-machinie

Właściwie nie mam interesu w popieraniu rodzimego biznesu,
choć rozumiem, że dla emerytury i dla dobra kraju,
powinienem wspierać go pracą w styczniu,
w lutym, w marcu, w kwietniu oraz w maju.
Czerwiec, lipiec i sierpień na urlopowanie to też złe miesiące.
Trzeba z mozołem związać wszystkich planów końce.
Może wrzesień przyniesie troszeczkę wytchnienia,
ale już słyszę: chcesz odpoczywać latem, no to do widzenia.
Wiadomo, nie chcesz się żegnać z pracodawcą na stałe,
to weźmiesz w październiku urlop – tak ze trzy dni całe.
I w ogrodzie pod płotem wśród zieleni bluszczu
będziesz grzać ręce przy grillu nad kiełbasą z tłuszczu.
Zagryziesz chlebem ze śladową ilością mąki, za to z wypełniaczem.
Tanim piwem zapijesz, no wiesz, tym z „Biedronki”.
A na koniec przy gasnących węglach z radością poskaczesz.
Zaraz potem przytruchtasz do domu, nie marnując czasu,
by przed snem rozerwać się nieco, nie czyniąc hałasu.
„Jednego z dziesięciu”, „Grę o milion”, jakiegoś „Idola” nawet może?
Ale nie, nie ta pora. Czas na wiadomości w twym telewizorze.
Więc się gapisz. A tu przerwany asfalt pod Warszawą w pół drogi,
dzieciobójstw kilka, tragedie, katastrofy, strażak bez nogi.
Premier w sejmie, a sejm w koalicji. Większość na tak, choć źle.
Opozycja - wiadomo na nie, tak by zadość stało się tradycji.
I nagle jest – optymistyczna scena: Stadion Narodowy,
na nim uroczystość. Są artyści, zacne i dostojne głowy,
garnitury, tiurniury i dywan czerwony. Jakiś raut biznesowy?
A tu nagle słyszę, że tegoroczną nagrodę kapituły krajowego biznesu
otrzymuje ten, którego i ja przecież jestem trybikiem sukcesu.
- Dyplom, złotą hulajnogę i zegarek Roland
otrzymuje…!? - odrdzewiacz do picia z dopiskiem: of Poland.

23062013



RE: Odrdzewiacz sukcesu - miriad - 23-06-2013

Fajne. Podziwiam takie pisanie. Gdzieś w 1/3 przerwałem, ale ogólnie fajne rymy, tym fajniej, że różnorakie, nie ma stałego schematu, idziesz, jak leci, jak wygodnie - tak, uważam to za plus.
Fajnie. Sory, ale dziś nic ponad fajnie nie wymyślę:/


RE: Odrdzewiacz sukcesu - Laj - 27-06-2013

Mi z kolei przeszkadza to, że nie jesteś konsekwentny jeśli chodzi o rymy. Jak już się zdecydowałeś na rymowanie, to powinien być zachowany rytm i jakaś struktura.
Bo jak się czyta w myślach, jest nie tak źle, ale na głos wypada już gorzej.
Warstwa techniczna taka sobie, ale za to pomysł, dobór słów i fabuła naprawdę niezłe. Pointa też udana.
A gdyby tak połączyć to z rytmem i konsekwencją rymów, to byłoby naprawdę świetne.

3/5


RE: Odrdzewiacz sukcesu - Magiczny - 28-06-2013

Witaj, cześć i czołem!


Cytat:ale już słyszę: chcesz odpoczywać latem, no to do widzenia.
[quote]

aż wspomniałem moje poprzednie lato Sad

[quote]Tanim piwem zapijesz, no wiesz, tym z „Biedronki”.

Biedronka mi tutaj pasuje jak pięść w oku

Zdecydowanie pierwsza część tekstu była łatwiejsza w odbiorze, lepiej spisana.

Mi w porównaniu do poprzedników Twoja praca nie podchodzi, nie podoba się, w momencie gdy znikły rymy, biłem się po głowie by dobrnąć do "grobowej deski tekstu"

Fabuła no... jakaś tam jest, ja niestety nie dostrzegam większej odkrywczości w tym co napisałeś. Może psioczę bo nie lubię poezji, a to niestety bardzo mi nią zalatuje.

Ogólnie reasumując: fajnie się rozpoczęła niezwykle źle skończyło. Dałbym ocenę nie większą niż 2/5 jednak nie chce Cię krzywdzić moją awersją do nierozumienia poezji. Tak więc pozdrawiam i gwiazdek nie klikam.

Patryk.


RE: Odrdzewiacz sukcesu - Pasiasty - 03-07-2013

Na początku zastanawiałem się jaki był zamysł, nawet sylaby chciałem liczyć, ale potem się zorientowałem, że to loteria jest. Niektóre słowa są tak wstawione, że aż się nie wie, jak już powinno być poprawnie. Na 'twym telewizorze' witki mi opadły i już wiedziałem, że z tego nie wybrniesz. Może gdyby nie pointa z tytułu to by chociaż była niespodzianka, ale nawet tu jest wszystko jasne. Nie ma tu nic nowego, odkrywczego ani zagadkowego (no może poza doborem słów w wersach, ale ja uważam, że to loteria, więc też kinder suprise nie ma). Na koniec poradzę, że może jakoś w tak krótkim tekście tak zróżnicowana interpunkcja wygląda hmm skomplikowanie? I nie jestem pewien, ale chyba ta Biedronka nie potrzebuje być w czudzysłowiu.


RE: Odrdzewiacz sukcesu - mundek131 - 03-07-2013

mnie to sie nie podobało, i jak to "rzekł" Magiczny równiez i ja nie dostrzegam odkrywczości w tym.

dziekuje, pozdrawiam

(gwiazdek nie wystawiam bo nie moge, oceny tez nie - bo nie pijam piwa z Biedronki Wink)





RE: Odrdzewiacz sukcesu - Kristoforus - 06-07-2013

Generalnie satyra, a to jest wiersz satyryczny, zwraca uwagę na jakąś konkretną sprawę, wytyka, ośmiesza. Odkrywczość zostawmy odkrywcomWink Ta mówi o autentycznym wydarzeniu. Niedawno Polskim firmom polska organizacja biznesowa rozdała tak zwaną Nagrodę Europejską. Parodią było to, że wśród laureatów znalazła się Coca cola of Poland, która w istocie nie jest polską firmą, zresztą tak samo, jak Fiat, i szereg innych firm zagranicznych produkujących swoje produkty w Polsce. W dodatku napój ten jest szkodliwy dla zdrowia i spożywać go można z punktu widzenia medycznego na takich samych zasadach jak rycynus (dostępny w aptekach), który w istocie jest trucizną. Czyż to nie paradoks? No cóż, pewnie wielu z nas na co dzień spija ten słodki odrdzewiacz. W ten sposób zrozumiałe, że należy mu się nagroda za wyniki ekonomiczne, ale czy to polski biznes?
Pozdrawiam