Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
wypal mi oczy (tłumaczenie)
#1
Tłumaczenie tego wiersza:
http://www.gratefulness.org/poetry/rilke_loesch.htm

Wypal mi oczy, a i tak cię ujrzę
Zabierz mi uszy, a i tak cię usłyszę
I bez stóp do ciebie podążę
I bez ust przeklinać cię muszę.
Wyłam mi ramiona, a obejmę cię
moim sercem, tak jak moją dłonią
zatrzymaj serce - mózg zabije na potęgę
spal mój mózg płomienną pożogą
a i tak w mojej krwi nosił cię będę.
"Odkąd cię poznałam, noszę w kieszeni szminkę, to jest bardzo głupie nosić szminkę w kieszeni, gdy ty patrzysz na mnie tak poważnie, jakbyś w moich oczach widział gotycki kościół. (...) I kiedy cię żegnam, moje umalowane wargi pozostają nie tknięte, a ja i tak noszę szminkę w kieszeni, odkąd wiem, że masz bardzo piękne usta."
Halina Poświatowska

[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#2
Ten wiersz to taki Max Payne, historyjka jednego triku - aż przypomniało mi się "Pożycz mi płuca" Eldoki.

Liczyłem na więcej, pozdrawiam.
Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.
Odpowiedz
#3
generalnie wiersz prześwietny. gdyby dodać do niego interpunkcje.
"obejmę cię moim sercem, tak jak moją dłonią" czy "tak jak moją dłonią zatrzymaj serce"? jedno i drugie brzmi niezbyt. no sama przyznaj: obejmę dłonią? - nie sądzę. moją dłonią zatrzymaj serce? - wątpię.

poza powyższym, bardzo mi się wszystko podoba. szacunek.
chociaż... kurde. przeczytałem po raz drugi. owszem, całość jest ok (oprócz tego z dłonią) ale tak naprawdę jedna rzecz mnie urzekła.
Cytat: I bez stóp do ciebie podążę
I bez ust przeklinać cię muszę.
no i w sumie to też jest piekne:
Cytat:a i tak w mojej krwi nosił cię będę.
niestety pod warunkiem, ze nie ma niczego o mózgu, bo marnie to wypada. ja pojmuję sens, ale nie brzmi to urodziwie. sama przyznaj. (że o powtórzeniu nie wspomnę;/)
Odpowiedz
#4
Całkiem w porządku, chociaż trochę monotonny ten wiersz-wyznanie. I żadnej dedykacji przy nim? ^^ 3/5 ponieważ nie wzbudził żadnych emocji, zainteresowania, a jest napisany przeciętnie.
Pozdrawiam!
Odpowiedz
#5
Nie znam się aż tak bardzo na tłumaczeniach, ale jeśli autor się powtarza i nie stosuje interpunkcji to ja chyba też muszę? Smile Jeśli autor wiersza pierwotnego obejmuje dłonią, to ja chyba też powinnam? Chociaż przyznam, że nie jestem fanką, tego zwrotu, a Niemcy też zazwyczaj obejmują ramionami, a nie dłońmi Wink
"Odkąd cię poznałam, noszę w kieszeni szminkę, to jest bardzo głupie nosić szminkę w kieszeni, gdy ty patrzysz na mnie tak poważnie, jakbyś w moich oczach widział gotycki kościół. (...) I kiedy cię żegnam, moje umalowane wargi pozostają nie tknięte, a ja i tak noszę szminkę w kieszeni, odkąd wiem, że masz bardzo piękne usta."
Halina Poświatowska

[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#6
Cóż, pozmieniałbym. Zlikwidowałbym kilka powtórzeń. Ale w tłumaczenia nie można za wiele ingerować, bo wtedy powstanie całkiem inny utwór. No, ale w powtórzeniach też jest piękno. Czasem Smile.

Pozdrawiam.

Odpowiedz
#7
Jak by to był tekst Kaote, to można by było spokojnie sugerować zmiany. Ale jeśli jest to tłumaczenie? Nie koniecznie, bo tak mi się wydaje, że tłumacz powinien dokładnie przetłumaczyć oryginał każdą kropką i przecinkiem bez swawoli Wink


Pozdrawiam

E.
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#8
;> a to ci heca. to nie twój wiersz? ja myslalem, ze poprzez tłumaczenie masz na mysli swoja interpretacje. miałem nawet zajrzeć, ale po przeczytaniu stwierdziłem, ze wszystko rozumiem własciwie. a to, co nie rozumiem, słabo mnie obchodzi, wiec nie marnowałem juz czasu na czytanie "tłumaczenia" (zreszta - własciwie to o nim zapomnialem;/).. no prosze. a tu sie okazuje, ze to tylko translacja CZYJEGOS wiersza. szkoda. ale gratuluję poprawnego przetłumaczenia! (d..pa tam, wcale nie wiem, czy wiernego czy nieTongue wierzę na słowo)
Odpowiedz
#9
Dziękuję wszystkim za komentarze Smile To był dla mnie bardzo ciekawy eksperyment, ponieważ ciekawiło mnie jak zostanie przyjęty wiersz znanego niemieckiego poety. Jak widać, nie każdemu się podoba. To może być otucha dla nas, początkujących i bardziej zaawansowanych poetów - nawet mistrzom zdarzają się kawałki, które nie trafiają w gusta! (Bo jeśli chodzi o treść - można mieć zastrzeżenia jedynie do Rilkego, do mnie natomiast proszę kierować wszystkie zarzuty natury technicznej Wink)
Pozdrawiam komentatorów!
"Odkąd cię poznałam, noszę w kieszeni szminkę, to jest bardzo głupie nosić szminkę w kieszeni, gdy ty patrzysz na mnie tak poważnie, jakbyś w moich oczach widział gotycki kościół. (...) I kiedy cię żegnam, moje umalowane wargi pozostają nie tknięte, a ja i tak noszę szminkę w kieszeni, odkąd wiem, że masz bardzo piękne usta."
Halina Poświatowska

[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#10
. .
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości