Liczba postów: 790
Liczba wątków: 152
Dołączył: Feb 2010
zakochałam się na nowo
w cieniu majowego wieczoru
cicho odpalając papierosa
dym zasłonił mapę świata
dziś nie chcę podróżować
stąpam po kontynentach balkonów
z widokiem na przyszłość
znowu dość niepewną
jeśli tak się dorasta
pozostanę tylko pączkiem
niedorzecznie pomiętym
Pokój.
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
Bardzo dobry liryk, dorastanie boli i może faktycznie nie dorastać.
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 152
Dołączył: Feb 2010
Dzięki i pozdrawiam!
Pokój.
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Strach przed dorastaniem do życia w świecie naznaczonym niepokojem. Trudna to sztuka, zwłaszcza dla wrażliwej duszy.
Podoba mi się, jak ubierasz swoją wizję w słowa. Nienachalne obrazowanie, ładne metafory.
I świetna pointa.
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
Liczba postów: 1 127
Liczba wątków: 152
Dołączył: Dec 2017
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 152
Dołączył: Feb 2010
Dzięki
Pokój.
Liczba postów: 1 886
Liczba wątków: 123
Dołączył: May 2015
Minus za papierosy, plus za całą resztę
Osobiście jestem zdania, że dorasta się dopiero po trzydziestce