siostry - tryptyk

[Grain]

szczawiówka

zamaiła mi się
ze świeżych listków

podskubanych spod
dziewczyny na miedzy

która się wiła w wianku
z pierwszą rosą

latem

wyczesywana z trawy
zaplatana w najniższe
kosmyki entek

podwórkowych brzóz

zasupłał się wiatr
w ramiączkach

kwiecistego cedzidełka

symbiot

zawilce
pośród parasoli kań
wykręcana z podłoża

kasztanowa
jak wiewiórka zanadzona
na laskowe

[Miranda Calle]

Od pierwszego niewinnego zakochania, przez młodość dumną i szumną, aż po dojrzały zmierzch. Piękna parabola losu.

[Grain]

Dzięki.