Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
pisanka na skrzeku
#1
przy obalaniu mitów o rakach
pod wyluzowane skrzydełka z podrobami
gubię się w domysłach zabrakłych udek
i roszczeniach jakby do stonogi

po trzech biegach schodów jest z górki
drogowskazowej i bez odcałowanej od kniaziów
ukraińskich żaby odżywam w rzęsie wodnej
po przejeździe polewaczki

odbija mi pośród corocznych palm
scalany w jedyną nadzieję piękną
między i po strzykanie w stawach
wedle grobli spiętrzona mądrość czasu

szumy wierzb zbiera stary ropuch
Odpowiedz
#2
Oglądałeś Ciekawy przypadek Benjamina Buttona? Czytając Twój wiersz, myślałam o tym, co by było, gdybyśmy nigdy nie stracili wiary dziecka i jego ciekawości świata. Chyba ród ludzki musiałby szybko wyginąć Smile
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
Nie ale po świętach wyguglam.
Odpowiedz
#4
I znów kapitalna zabawa słowami oraz całkiem poważne przemyślenia na temat upływającego czasu. Wszystko to świetnie doprawione w poetyckim sosie własnym Graina.
Podoba mi się Twój styl i świeżość metafor, umiejętnie korzystasz z przenośni, graficznego układu tekstu, co sprawia, że Twoje wiersze świetnie "się czytają".

Dla mnie jest git. Kawał porządnej liryki.

Pozdrawiam.

Mirando, mnie pointa od razu nakierowała na książkę dla dzieci "O czym szumią wierzby" Grahame'a. Kiedyś nawet była w telewizji świetna bajka na jej podstawie.
"Umysł jest jak spadochron, nie działa, jeśli nie jest otwarty" - Frank Zappa
Odpowiedz
#5
(31-03-2018, 12:36)Polliter napisał(a): Mirando, mnie pointa od razu nakierowała na książkę dla dzieci "O czym szumią wierzby" Grahame'a. Kiedyś nawet była w telewizji świetna bajka na jej podstawie.

Mnie też się skojarzyło Big Grin
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości