Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
odbierak
#1
jesteś

wyższa o półtony stukających obcasów
jakby już zawsze jedynie one miały
odcinać z tramwajowego stryczka
odsączać z wiatru wilgoć pod rzęsy

przeźroczystość
w miejscach tylko pod świeższy matowy lakier
gdyby mógł nawrócić świat
na coś więcej niż szpiczaki żywotników
Odpowiedz
#2
Wielka afirmacja kobiecości. Tej prawdziwej, nieskażonej antykobiecą demagogią, skrobaczkowymi manifestami i paleniem staników.

W Twoim, dobrym, stylu.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
Rzadko rozumiem Twoją poezję Grain, ale tym razem wiem o co chodzi, albo przynajmniej tak mi się wydaje Big Grin
I podoba mi się ten wiersz.
Odpowiedz
#4
Grain, jak Ty cudnie portretujesz. I przy tak namalowanym porcie aż się chce zostawać, albo do takiego dopływać, by znowu od niego .... a potem  w drugą stronę  


5/5 bo czysta liryka obrazu
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości