Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
19-04-2013, 12:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-04-2013, 12:27 przez Insomnia.)
mam prawie siedemnaście lat
przyjeżdżam z Warszawy
stolicy hipsterów
gdzie można walczyć o wszystko
i nie wiedzieć po co
tymczasem jabłonie topią się
w dżdżystym deszczu ojciec wygląda
przez okno widzi jak wszystko wymyka
się zmieniam
byłam kiedyś młoda jak Hitler
chciałam idealnego świata teraz wiem
Piłat też pytał o prawdę
tymczasem
autostrada podjeżdża pod mój Dom
gdzie wszystko jest skończone drzewo kamień
tylko ja czytam poezję węgierską ojciec
mówi zostaw to nie da chleba
zaprzecz spracowanym dłoniom
Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
Fantastyczne zakończenie. W ogólnej wymowie jestem na duże tak, choć trochę brakuje, ale "wymyka/się zmieniam", druga zwrotka, to chyba nie do końca potrzebne - ale to w gestii autorki
Liczba postów: 1 200
Liczba wątków: 281
Dołączył: Dec 2010
Jeśli chodzi o mnie, to całkiem dobry kawałek.
Pozdrawiam. :3
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.
Liczba postów: 664
Liczba wątków: 91
Dołączył: Jan 2012
Moim zdaniem bardzo udany i przemyślany tekst, aczkolwiek jest kilka rzeczy, które bym zmienił/wywalił. Z tym, że wtedy to już pewnie byłby zupełnie inny wiersz. Tak więc całości mówię stanowcze być może. Ale raczej Tak. Nie no, podoba mi się.
Pozdrawiam.
[...] we kill people who kill people because killing people is wrong [...]
Liczba postów: 679
Liczba wątków: 82
Dołączył: Oct 2010
Czemu służy dżdżysty deszcz?
Pleonazmem rzucasz w twarz?
Tekst jest dobry.
Poprawiłbym zapis, ale po co?
Masz ode mnie piątkę za znaczące odstawanie od tła na portalu.
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Nie chce odstawać od portalu chce pisać szczerze i dobrze. A mimo, że nie zawsze korzystam z Twoich zmian chodzi mi bardziej o obserwacje tego, w jaki sposób to zmieniasz, więc miło mi czytać pana wersję.
Liczba postów: 1 324
Liczba wątków: 98
Dołączył: Jun 2011
Zgodzę się z przedmówcami, bardzo dobry wiersz.
Jedyne, co bym zmieniła, to skróciła drugą zwrotkę. Nieco odstaje od całej reszty.
Chylę czoła.
The Earth without art is just eh.
Liczba postów: 795
Liczba wątków: 27
Dołączył: Nov 2010
Mi się jakoś bardzo kawałek nie podobał, ale muszę przyznać, że jest całkiem dobry. Kilka wyrażeń mi tutaj w ogóle nie pasuje (stolica hipsterów
? dżdżysty deszcz
?), ale wynagradza to naprawdę dobra końcówka. Przesłanie fajne, styl ogólnie w sumie też może być.
3,5/5
Pozdrawiam
X
Jeśli masz jakieś pytanie,problem,zachciankę,marzenie lub potrzebujesz pomocy to wal śmiało. Postaram się odpowiedzieć/pomóc/spełnić o co prosisz. W końcu od tego też jestem.
X