Liczba postów: 1 200
Liczba wątków: 281
Dołączył: Dec 2010
przechodząc do rzeczy
miłość jest jednocześnie jak
balonik i dmuchana lalka
gładka pusta miękka
przynajmniej dopóki
jej mocniej nie ścisnąć
kolorowo sięgająca chmur
opada w końcu na ziemię
stając się workiem na wyzwiska oraz nasienie
po wszystkim zostaje tylko
groteska o nieobecnych oczach
i wiecznie zaskoczonej twarzy
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.
Liczba postów: 2 297
Liczba wątków: 119
Dołączył: Dec 2011
Poezję czytam od wielkiego huku jako zatwardziały prozaik. Komplementem powinno być dla Ciebie, że odpisuję zwykle w Twojej poezji.
Dajesz radę, poważnie. Przemawia do mnie to, co piszesz. Wstawiasz wiersz, szybki proces myślowy - o wojbik wstawił - i już czytam.
Cytat:stając się workiem na wyzwiska oraz nasienie
Złota myśl.
Wyciągasz fajne rzeczy i przekuwasz je w wiersz. Ceni się. Będę zaglądał dalej.
Pisz dalej, nic konstruktywnego Ci nie doradzę za bardzo, bo ja nie poeta. Ale pisz.
Pozdrawiam!
Liczba postów: 1 200
Liczba wątków: 281
Dołączył: Dec 2010
Dzięki, Bracie. To budujące, bardzo.
Pozdrawiam i powodzenia!
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
Pisać dobitnie, ale nie wulgarnie, jest bardzo trudno.
Dlatego bardzo Cię podziwiam za tę umiejętność.
No i nic więcej nie dodam, dobrze wiesz, że wszystkie moje reakcje po przeczytaniu ograniczają się do jednego słowa: dobrze.
Dobrze.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 1 200
Liczba wątków: 281
Dołączył: Dec 2010
Dzięki, Kingełę. :3 To miłe.
Pozdrawiam!
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.
Liczba postów: 679
Liczba wątków: 82
Dołączył: Oct 2010
Czyta się, choć inaczej frazowałbym.
Piąteczka
Rozważ:
przechodząc do rzeczy
miłość jest jednocześnie
jak balonik i dmuchana lalka
gładka pusta miękka
przynajmniej
dopóki jej mocniej nie ścisnąć
kolorowo sięgająca chmur
opada w końcu na ziemię
stając się workiem na wyzwiska
oraz nasienie po wszystkim
zostaje tylko groteska
o nieobecnych oczach
i wiecznie zaskoczonej twarzy
Liczba postów: 1 200
Liczba wątków: 281
Dołączył: Dec 2010
Dziękuję za pozytywną ocenę, Jarosławie.
Dobrze, rozważę, choć nie ukrywam, że mimo wszystko wolę regularne formy strof.
Pozdrawiam i dziękuję jeszcze raz!
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.