dziewucho nie kłam nie grzesz tak
twój tatuś bardzo kocha cię
wyszoruj usta mydłem bo
kłamstwo to wielki grzech!
zamykam oczy w przeszłość
upadam i na wznak
usta wypełnia piana
ten żrący mydła smak
czekałam cała drżąca w dzień
i w nocy też czekałam
tatuś do bólu kochał mnie
i wcale nie skłamałam
gdy tylko mamie dałam znak
w złości na mnie krzyczała
poczułam w ustach mydła smak
w nicość odeszła wiara
otwieram oczy przecież to
jest niemożliwe całkiem
nie wierzę a to pewnie są
okrutne chore bajki
a dziś znowu tchu mi brak
w ustach czuję mydła smak
ten ohydny mydła smak
J.E.S.
twój tatuś bardzo kocha cię
wyszoruj usta mydłem bo
kłamstwo to wielki grzech!
zamykam oczy w przeszłość
upadam i na wznak
usta wypełnia piana
ten żrący mydła smak
czekałam cała drżąca w dzień
i w nocy też czekałam
tatuś do bólu kochał mnie
i wcale nie skłamałam
gdy tylko mamie dałam znak
w złości na mnie krzyczała
poczułam w ustach mydła smak
w nicość odeszła wiara
otwieram oczy przecież to
jest niemożliwe całkiem
nie wierzę a to pewnie są
okrutne chore bajki
a dziś znowu tchu mi brak
w ustach czuję mydła smak
ten ohydny mydła smak
J.E.S.
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.
***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
J.E.S.
***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.