Liczba postów: 2 245
Liczba wątków: 29
Dołączył: Sep 2012
18-10-2015, 23:34
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-10-2015, 23:36 przez miriad.)
Męski o tyle, że przeze mnie pisany. Przepraszam zatem z góry na jakiekolwiek zniewieściałości, o ile ktoś takowe znajdzie. W ogóle muszę zaznaczyć, że mnie się moje starania poniższe nie podobają (w większości) ale raz: ciekaw jestem, co powiedzą inni. Oraz dwa: czarownica zechciała przeczytać "męski erotyk". No to próbuję. To mój jedyny erotyk. Be gentle.
(just kiddn. be honest)
-------------------------
Ach. Ta rozkoszna tragedii wizja
Boże
Krach! Rozpędzonych serc kolizja
Najgorzej...
Co to był za krwi wykolejonej impet!
Co za ciał narowy wybryk!
Już im gorąco w ich mogił zimnie
Już nad ołtarzem ofiarnym tryptyk:
Karambol żądz na krętym moście
co spina sobą trzy brzegi
Jego, Ją i pod nimi parującą pościel
skotłowaną kipiel rzeki
Tak mało im było dnia, żeby mu przeczyć
Zasłoną z karnisza zakryć, w noc przyobleczyć
Spaniem, co czuwaniem było głodnym
się nacieszyć
Słowo - nawet kąty ścian potrafią
czerwonić się, wzdychać, peszyć
kiedy tacy, błogo, od znoju już sapią
Bo trudzili się przetrwać - się przeżyć
Aby tym częściej przeumierać, przekrzywdzić się
Bogowie!, przegrzeszyć!
Być
A to bycie przebyciem niweczyć
Z niebycia się sobą wzajemnie wyleczyć
By goić się prędko - a wolno kaleczyć
Obłędu nici przez siebie przewleczyć
i wszystek przytomność w kołowatość przeszyć
Przedobrzyć
Przegiąć
Przesadzić
Wycieńczenie na szczyt zaprowadzić
A po wszystkim do żywych powrócić
Odetchnąć jej wonią, by się na mgnienie ocucić
Żeby oczom dać odpocząć
od rysów jej twarzy jej piękno napocząć
Żeby w drętwocie czucie przywrócić
zachwytem na nowo się jej uczyć
I wreszcie, żeby
w potrzebie
ukoić jej potrzeby
najlepiej
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
Szybko zmień leki! I Ty mnie pouczasz w prozie o niuansach psychologii kochanków!?
To bardzo fajny kawałek, Miriadku. Przewrotny, dowcipny i szaleńczy. Wymieszałeś wszystko co było możliwe. style, czasy, konstrukcję i rymy. Lubię takie wariactwo. Odruchowo czytałem jak "Lokomotywę" i tylko parę razy się w związku z tym potknąłem. Ale samo mi się narzucało takie czytanie. Dobrze znaleźć podobnie walniętego gościa.
Liczba postów: 766
Liczba wątków: 31
Dołączył: Oct 2015
Sprawiłeś, że się rozmarzyłam
Dziękuję
Liczba postów: 2 245
Liczba wątków: 29
Dołączył: Sep 2012
No dzięki. Chociaż dwa komentarze Miło mi.
Liczba postów: 1 532
Liczba wątków: 79
Dołączył: May 2014
Eeej, ja czytałam, jak napisałeś, ale chciałam być wtedy wredną i leniwą dupą.
Szepcz mi tak na uszko wieczór, a będę Twoja.
Poważnie, całkiem świetny wiersz. Ani mi interpunkcja nie przeszkadza, ani jakaś rytmizacja, bo jest spoko, ani rymy.
"Przegrzeszyć", "kolizja", "zasłony" <- mniej więcej na tych obrazach literackich moje serce przyspieszało. Chociaż po całości mam wypieki.
Jeszcze zauważyłam, że osiągnąłeś całkiem szybkie tempo, co tym bardziej pasuje do erotyku. Szast prast, ale przepełnione wyrazem. Miodzio, Miriadzie!
Przyjemnie mi się zrobiło, a po ostatniej strofie to każdej kobiecie możesz tak szeptać.
Miriadzie, świetnie Ci wychodzi pisanie o cyckach i erotyków.
5/5
Liczba postów: 254
Liczba wątków: 51
Dołączył: Feb 2011
A kondomy z górnej półki
Szybowały jak jaskółki
A fuj! Żeby takie bezeceństwa pisać.
Liczba postów: 2 245
Liczba wątków: 29
Dołączył: Sep 2012
Belburko :Heart:
Dlajaj (jaju?) :Heart:
Liczba postów: 681
Liczba wątków: 41
Dołączył: Mar 2015
Już dawno miałam dorzucić swoje trzy grosze do tego kapelusza, ale jakoś tak wyszło, że nie wyszło
Na pewno fajnie, że rymy, nawet dość ciekawe. Nawet te tak zwane częstochowskie są udane.
Cytat:Karambol żądz na krętym moście
Całkiem, całkiem, niczego sobie. Jestem na TAK.
Cytat:Spaniem, co czuwaniem
Trochę takie: jem - jem.
Cytat:Słowo - nawet kąty ścian potrafią
czerwonić się,
Czy ja wiem...To tak specjalnie? Chyba: czerwienić się? A czemu nie: rumienić się?
Cytat:Bo trudzili się przetrwać - się przeżyć
Chyba nie za bardzo
Cytat:Aby tym częściej przeumierać, przekrzywdzić się
Bogowie!, przegrzeszyć!
Być
A to bycie przebyciem niweczyć
Z niebycia się sobą wzajemnie wyleczyć
By goić się prędko - a wolno kaleczyć
Obłędu nici przez siebie przewleczyć
i wszystek przytomność w kołowatość przeszyć
Przedobrzyć
Przegiąć
Przesadzić
Wycieńczenie na szczyt zaprowadzić
A tu faktycznie czuć "lokomotywę".
Cytat:I wreszcie, żeby
w potrzebie
ukoić jej potrzeby
najlepiej
A to niepotrzebne.
Jakby kto chciał jakiś dobry erotyk poczytać, to polecam "W malinowych chruśniaku".
Znaczy, nie w sensie, że ten nie teges, tylko tak przy okazji wspominam.
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności.
Liczba postów: 2 245
Liczba wątków: 29
Dołączył: Sep 2012
05-11-2015, 12:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-11-2015, 12:34 przez miriad.)
Dziękuję
To "niepotrzebne", to moje ulubione Najgoooorzej
Lokomotywę rozumiem. W sensie twój zarzut, masz rację. Moja wersja jest już ciut zmieniona w tym miejscu, ale i tak nadal trochę lokomotywowa. Mnie też się to średnio podoba.
Czerwonić jak najbardziej moje. Lubię takie wariacje wyrazowe, i poczytywanie ich sobie za moje. Rozumiem, że może nie pasować. Znowuż - szkoda
Jeśli chodzi o przetrwać... chciałem nawet akcentować prze-. Poprzez danie wielkiej litery (PRZEtrwać PRZEżyć i tak dalej). Może to by trochę ujawniło zamysł, ale uznałem, że zbędne. Widać jak na dłoni - dlatego jest SIĘ przeżyć i dalsze przeprzeprze. Wszystko w wersji prze, o poziom wyżej. Żeby nie rzec "hard core". Bo i wcale nie o to chodzi.
Liczba postów: 681
Liczba wątków: 41
Dołączył: Mar 2015
05-11-2015, 12:50
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-11-2015, 12:51 przez Antonia.)
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności.
Liczba postów: 798
Liczba wątków: 145
Dołączył: Jul 2012
Oh, bardzo mi się podobało. Czytałem z uśmiechniętą buzią, a pod nosem powiedziałem, "o, bardzo ładne", jak przeczytałem:
Karambol żądz na krętym moście
co spina sobą trzy brzegi
Jego, Ją i pod nimi parującą pościel
skotłowaną kipiel rzeki
Tylko raz się zatrzymałem przy Wycieńczenie na szczyt zaprowadzić, no, wiadomo.
Zakręcone, pomylone, a przede wszystkim ciekawe spostrzeżenia.
Serdecznie pozdrawiam.
|