Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 3.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
lepimy się (do siebie)
#1
kim jestem gdy
wyciskasz pomarańcze
pestki stukają o szkło
sok wsiąka

kim jestem dla ciebie gdy
wypijam twój sok
pestki piersi przez szkło
wsiąkają mi

kim gdy dla ciebie
wsiąkam przez sok
twoje usta wyciskane
w moich oczu szkło

chyba tym szkłem
co przesiąka w pomarańcz
między sokami lapidarnie
jak dygoczące piersi
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Odpowiedz
#2
Przeczytałam to tuż po publikacji pierwszy raz i nie przypadło mi do gustu.
Przy drugim podejściu jest lepiej, nie mam już tego dojmującego uczucia, że tym razem nie, że przekombinowałeś.
Ale zaczynam dostrzegać tu inteligencję autora i przypominają mi się żałosne próby pokonania muru języka przez innych użytkowników tego jakże zacnego forum, i rzeczywiście, zaczynam w głowie sobie powoli układać.

Nono.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#3
pestki piersi- choć dopełniaczówa, są tak fajne, że sam bym się wgryzł.

co do "w moich oczu szkło" - szyk przestawny jednak- choć cwany- trąci myszką. wybieg z dopełniaczówki, tym razem - hm- nie najlepszej- osłabia utwór, jakby autor się zmęczył i nie znalazł jakiegoś ciekawszego środka lirycznego.

za inteligentny jesteś, owszem, na wyłożenie się na wierszu, niemniej od Ciebie mozna wymagać, stąd nieco przekornie, ale nie bez sympatii i spodziewanej autoironii i dystansu do siebi polecam powtórkę Tongue matafora dopełniaczowa

Dogryzam tym, których lubięTongue

Sam utwór, choć nie jest jakimś rewolucyjnym erotykiem, ai momentami nieco zapodany jest nużąco- jak upał, to ma swój urok.

Tyle, że jak na doświadczenie autora i Jego intligencję nie mogę ocenić wyżej niż - 3/5

Nierówność utworu najlepiej obrazują dwa bieguny - warte zapamiętania (i skorzystania na żywo!) piękne i smakowite- pestki piersi (cóż, facet wie co dobre!Tongue mniam) i "oczu szkło" z drugiej- słabe, zużyte i ... niby sensowne, ale jak pójście po najmniejszej linii oporu.
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#4
ja bym jednak zostawił w spokoju te 'usta wciskające się w oczu szkło' jako, że dla mnie ta bliskość tych ust, gdzie oddziela je od źrenicy i tęczówki tylko cieńka warstwa, równie co jedno liźnięcie kota. No jak dla mnie, imho, to jest obraz, dla którego można użyć tylko jednego zwrotu, żeby to nie urosło do jakiejśc zorzy polarnej. Ja tu zarysowałem, moim zdaniem, całkiem przeskokowy obrazek, w formie 1-3, 2-4, gdzie generalnie to już powinno sugerować jaką piersiastą wymowę xD
a i aj, Chmurek, ja wiem, że Ty mnie równasz do wyższych standardów Wink Niemniej jednak nie zapominajmy, że ja wcalę takowych nie musze osiągać. Nie zwykłem, nie lubię. Potem się ludzie nauczą, że stać nas na więcej i będą wymagać więcej na okrągło, a potem jeszcze więcej i wyścig szczurów gotowy. Mi starczy świadomośc, że mnie stać na ok Wink Jak jest ok, to i nikt nie zazdrości i nikt się nie czuje zdeprymowany.

jeśli jestem przy sterze
ale kieruję jak szelma
rajdowiec pod wpływem
rządzy nędzy i rozpusty

to choćbym miał najlepszy
kask w pułku drapieżców
nie dam rady nie wpłynąć
na rafach twoich rzęs się

nie pogrążyć jak pozostali
mordercy pojęć takich jak
Honor Gloria Victoria Felicia
gdy ujrzeli swoją Artemis

EDIT: ale wszyscy wiedzą, że obecnie facet zamiast uganiać się za nieosiągalną Artemis czy też pozostałymi wymienionymi pięknościami, woli spędzać czas w twoarzystwie sióstr lafirynd, którymi są: Alcoholia, Positia (contra televisoria) i Caloria xDDD
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości