Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
któremu nie chcę się poddać
#1
 
między mną i ojcem  
trwała prawdziwa wojna  
kolejny celny strzał bolał bardziej 
miałam po nich więcej ciepła w sobie 
tuliłam głowy dzieci 
ich twarze wciskały się we mnie 
a ja modliłam się o spokój
  
czasem ojciec przegrywał z kretesem 
jak wtedy kiedy złamaliśmy klamkę 
przewrócił się 
w ręku został mu koniec 
  
teraz ja go trzymam
Odpowiedz
#2
Oszczędna forma i nieoczywiste metafory powodują, że wiersz wywołuje duże emocje. A i temat uniwersalny, rozliczeniowy...

Te wersy wywołują we mnie najwięcej emocji:

kolejny celny strzał bolał bardziej
miałam po nich więcej ciepła w sobie
tuliłam głowy dzieci
ich twarze wciskały się we mnie

Może to zboczenie zawodowe, ale dla mnie to metafora mechanizmu obronnego.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
A to akurat bardzo bolesny tekst. I dobry.
Odpowiedz
#4
Dziękuję. Pomyślałam sobie, że tekst do poprawki, bo długo się nikt nie odzywał.
Odpowiedz
#5
Coś o przemocy domowej i wyzwoleniu.
Doceniam poważną tematykę jak i wykonanie.
Odpowiedz
#6
Bardzo dobry, Małgorzato.
Odpowiedz
#7
Gunnar, Toya, dziękuję Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości