Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
i po co to wszystko?
#1
My już z delikatnością nie romansujemy.
Palimy mocne papierosy,
przyjeżdżamy na czerwonym,
palimy mosty i spluwamy na chodnik.

Nie budujemy świątyń, łamiemy serca,
zdzieramy do krwi naskórek z kciuków.
Wyższa kultura? Tylko filmy-średniaki.
I pornosy, te wyuzdane.

Świecimy długimi w oczy pieszym,
przesiąkamy alkoholem i odorem potu.
Ślinimy się na widok pogniecionych banknotów.
A miłość wybieramy na własną rękę.


My prostu przestaliśmy być ludźmi.

Albo dopiero się nimi staliśmy.
Odpowiedz
#2
Cytat: przesiąkamy alkoholem i odorem potu.
Ślinimy się na widok pogniecionych banknotów.
to mi się podoba.

niedopracowany. jak dla mnie to jeszcze nie wiersz. ale już dosc ciekawa relfeksja.
Odpowiedz
#3
Dla mnie dopracowany, w końcu jest mój.

Pozdrawiam serdecznie Wink
Odpowiedz
#4
Dp[isek na końcu niepotrzebny, imho. Samo niedopowiedzenie wystarczy. Fajny klimat, taki jakby z piosenki Perfect'u Smile
I bardzo prawdziwy. Surowy, ale prawdziwy.
Pozdrawiam
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Odpowiedz
#5
Refleksja i podejście do tematu - bardzo dobre, utożsamiam się, też o tym myślę.
Wykonanie - hm.

Cytat:My już z delikatnością nie romansujemy.
Palimy mocne papierosy,
przyjeżdżamy na czerwonym, (zdecydowanie przejeżdżamy, nie tak, jak jest napisane)
palimy mosty i spluwamy na chodnik.

Nie budujemy świątyń, łamiemy serca,(naprawdę - tu znów gwałt analny, ale zasugerowałabym pewną analogię (tu patrz ostatni wers poprzedniej strofki):zmieniłabym na:/łamiemy serca i spluwamy na chodnik.//nie budujemy świątyń, palimy mosty,/)
zdzieramy do krwi naskórek z kciuków.
Wyższa kultura? Tylko filmy-średniaki. (tu jakoś bardzo na siłę)
I pornosy, te wyuzdane.

Świecimy długimi w oczy pieszym,
przesiąkamy alkoholem i odorem potu.
Ślinimy się na widok pogniecionych banknotów.
A miłość wybieramy na własną rękę. (aaaaaa 'A' na początku zdania brzydko)


My prostu przestaliśmy być ludźmi.

Albo dopiero się nimi staliśmy.

Zapis jest niefajny - a sam wiersz, choć Tobie na pewno wydaje się dopracowany, momentami zgrzyta.
Całkiem ok, ale powinno być lepiej.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#6
Będzie zgrzytał jeszcze trochę, bo to wszystko od niedawna.

Chyba każdy nowy kochanek nieco zgrzyta :>
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości