Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
geografia
#1
Rainbow 

gwiazdy
w zeni(th)cie

statki wychodzące w morze

jeżeli
statek wypływa
w wodę, chowa się
pod
zakrzywieniem Ziemi

w XXw badano dno morskie
Ziemia jest geoidą, czyli
figurą geometryczną, która nie istnieje
Masa
Ziemi nie jest rozmieszczona regularnie

Ziemia ma kształt elipsoidy

w średniowieczu

nauka była
odrzucona

Magellan opłynął Ziemię
5.12.11
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
#2
Confused i co ?
No i gdzie dopłynął. Czy na pewno do macierzystego portu ?
Czy też leży na dnie jak i ten, no ...kiedy wpłynął w wodę to leży, już wrak, nie zaznaczony na mapach. Big Grin
[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
#3
Korci mnie, żeby powtórzyć za Starystą "i co?", bo de facto nie wiem, co chciałaś tym wierszem przekazać. Wyszedł z tego zlepek informacji a nie wiersz. Jako mini vademecum maturzysty może i byłoby to dla kogoś zgrabne w takiej formie, ale jako utwór liryczny niestety nie. Poza grą słów w pierwszym wersie nie widzę tutaj nic godnego uwagi, nic co z poezją miałoby cokolwiek wspólnego. Wielokrotnie powtarzałam to na forum, więc powtórzę jeszcze raz: poszatkowanie tekstu na wersy, nie czyni z niego od razu wiersza.

Pozdrawiam.


ocena: 1,5/10
Quod me non necaverit, certe confirmabit


Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
#4
(06-12-2011, 17:03)Liwaj napisał(a): gwiazdy
w zeni(th)cie

statki wychodzące w morze

jeżeli
statek wypływa
w wodę, chowa się
pod
zakrzywieniem Ziemi

w XXw badano dno morskie
Ziemia jest geoidą, czyli
figurą geometryczną, która nie istnieje
Masa
Ziemi nie jest rozmieszczona regularnie

Ziemia ma kształt elipsoidy

w średniowieczu

nauka była
odrzucona

Magellan opłynął Ziemię
5.12.11


A Anna Margolis nie żyje.
#5
Jarku, jaki związek ma Anna Margolis z tym wierszem? Proszę kolejny raz o bardziej merytoryczny i rozbudowany komentarz. Myślę, że Autor na to zasługuje. Erudycją można "błysnąć" na wiele sposobów - wydaje mi się, że wybierasz jeden z najgorszych możliwych wariantów...

Pozdrawiam.
Quod me non necaverit, certe confirmabit


Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
#6
obycie z warszawską poezją współczesną się kłania, wiersz przekazuje sporo, tylko trzeba sens odnaleźć, a nie uciekać się do szukania poprzez tylko pozornie poszatkowaną notatkę z geografii głupoty młodości, moi drodzy krytycy i znawcy
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
#7
Liwaju, sens można nadać wszystkiemu, nawet rowerowej dętce, pytanie tylko: po co? Kłania mi się również wiele innych rzeczy, tak to już jest, że człowiek uczy się całe życie a umiera głupi. Proszę zatem o wyjaśnienia, chętnie się dowiem:

- w jakim celu powstał wiersz
- skoro nie należy owych licznych nawiązań m.in. do odkryć geograficznych traktować jako "poszatkowanej notatki z geografii głupoty młodości" to jaka jest ich funkcja i jaką pełnią rolę wierszu, jeśli nie stricte dosłowną...
- jakie ma znaczenie dla tego wiersza tytuł, bo wychodzi na to, że z geografią ma niewiele wspólnego...
- i w końcu co pozwala ten wiersz uznać za typowy, charakterystyczny dla warszawskiej poezji współczesnej



Pozdrawiam.
Quod me non necaverit, certe confirmabit


Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
#8
Bardzo przepraszam, czy może, łaskawie przetłumacz ten wiersz na swoją wizję zdarzeń. Po kolei.
Może nauczymy się warszawskiej poezji.
Nie wystarczy powiedzieć -
Cytat:wiersz przekazuje sporo,
i obrażać się na wszystkich.
[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
#9
(07-12-2011, 08:44)Liwaj napisał(a): obycie z warszawską poezją współczesną się kłania, wiersz przekazuje sporo, tylko trzeba sens odnaleźć, a nie uciekać się do szukania poprzez tylko pozornie poszatkowaną notatkę z geografii głupoty młodości, moi drodzy krytycy i znawcy

ad vocem

Nie mam kompletnie obycia z warszawskąa poezją współczesną, stąd nic a nic nie rozumiem wiersza i dlatego pewnie mi się nie podoba.
Widzę właśnie poszatkowaną notatkę.

Coś jakby humor z zeszytów szkolnych




1/10

Myślę, że kiedy poeta tworzy utwór niejako "okolicznościowy", bardzo silnie, hermatycznie osadzony w kontekście własnej rzeczywistości, w bezpośrednim dialogu z nią, to ryzykuje, że odbiorca - pozbawiony tego odniesienia - nic a nic nie rozumie.

Gdyby Ci się chciało, skrobnij parę słów o warszawskiej poezji współczesnej, naprawdę chętnie poczytam, bo nie jestem na bieżąco za zjawiskami kultury. Mam nadzieję, że nie odbierasz tego jako ironii.

Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt. [L. Wittgenstein w połowie rozumiany]

Informuję, że w punktacji stosowanej do oceny zamieszczanych utworów przyjęłam zasadę logarytmiczną - analogiczną do skali Richtera. Powstała więc skala "pozytywnych wstrząsów czytelniczych".
#10
Czy z tego powodu, że tekst budzi ponure konstatacje, dostałem ostrzeżenie?
Dałem człowieka, a moderator wzorem Feliksa Edmundowicza bez trudu znalazł paragraf, a nawet kilka, jak mnie poinformowano.
#11
to przez to że Liwaj jest kontrowersyjny i się dałeś

Nataszka napisał(a):Myślę, że kiedy poeta tworzy utwór niejako "okolicznościowy", bardzo silnie, hermatycznie osadzony w kontekście własnej rzeczywistości, w bezpośrednim dialogu z nią, to ryzykuje, że odbiorca - pozbawiony tego odniesienia - nic a nic nie rozumie.
wiesz, a ja lubię taki hermetyczny klimat, czemu mam pisać coś, czego nie będę lubić? lubię czytać teksty, brzmiące jak tajemnice wypływające z zamkniętych środowisk. ; )
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości