Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
ciotka Hańdzia
#1
mieszkałem najbliżej cały zachowek
uśmiech od siostry do siostry był tylko dla mnie
podwójny przez podobieństwo ciepłych twarzy

o kilka lat starsza bez mamy wynudziła się
jak to między bliźniaczkami od wspólnych
losów i tajemnic różańcowych

w ostatnie imieniny przerosła ogród
niewysoka na równi między kwiatami

pośród chryzantem odzwajemniam uśmiech
z fotografii jakby po drugiej stronie obie
ucieszyły się na widok mojego wnuczka
Odpowiedz
#2
Piekny portret w kolorach ciepłej ochry, pochwała kobiecości i fajne wspomnienie Smile
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
Notlgiczny, wspomnieniowy i ciepłyy wiersz.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości