[cykl miniaturki]motylo - kolorowy

[Piramida88]

Postanowiłam zrobić z tego cykl, ponieważ mam parę pomysłów na wiersze o pozytywnej tematyce. Mam nadzieję, że będą równie dobre...


20.01.2013

Przemiana

wciąż motyle
muskają ścianki brzucha
gdy patrzę ci w oczy
odlatujesz

na kolejny kwiatek
i znów jestem poczwarką

[miriad]

Do doskonałosci może nie dosięga. Ale.. Kurde, fajny. Aż mnie zaskoczyłaś.

wciąż motyle
muskają ścianki brzucha
gdy patrzę ci w oczy

świetnie, a potem może lepiej:

zaś gdy odlatujesz
na kolejny kwiatek
znów jestem poczwarką

albo:

ale ty odlatujesz
na inny kwiatek
i znów jestem poczwarką

[blackpepper]

Bardzo fajny wiersz. Miałaś dobry pomysł. Widzisz? Jednak bez ciężkich do rozszyfrowania metafor,
poetyckości na siłę i góry patosu też się da!
Ta miniaturka to jedna wielka kolorowa przenośnia.
Ah, gdzie ta wiosna?
4/5 (:

[Sylwiamotyka]

Podoba mi się ten wierszyk, nawet bardzo. Heh tak to już jest z tym samcowatymi motylami, nic tylko przestrzelić maleńkie makówki

[vysogot]

treść super, ale ja też nie czaję tego podziału.

odlatujesz

na kolejny kwiatek
i znów jestem poczwarką

przestrzeń w tym miejscu? oddech w pół słowa? rozumiem ze to twoja forma, ale wciąż jest mi obca ale wiersz fajny za to - o czymś, pozdrawiam!

[Piramida88]

Dziękuję, a "odlot" można sobie interpretowac dwuznacznie, prawda?
Cóż, teraz dzięki wam wiem w jaką stronę mam podążac, postaram się robic klamry i poetycko, lecz zrozumiale.

Śliczne dzięki za sugestie i poświęcony czas

[Sylwiamotyka]

Wow, nie dostrzegłam tej dwuznaczności. Chapeau bas

[Piramida88]

Czasami coś może umknąć Sylwio, ale ważne by chcieć widzieć.

[Piramida88]

Mocne uniesienia(Mazik)

21.01.2013

błysnął uśmiech
na sznurowanych ustach
i strzeliło długie ramiączko

kolorami po zastygłej twarzy

nakryłaś się rumieńcem
podczas wojny na orgazmy

[blackpepper]

Fajny, ale nie tak dobry jak pierwszy. Zabrakło pomysłu i koncepcji. Przy "motylach" czytelnik widział
jakby jedną sytuację, moment.. Tutaj tego nie ma. Zbyt dużo przenośni by móc dobrze wyobrazić sobie
to, co widzi peel. No i to słowo " orgazmy " wydaje się być zbyt wulgarne w stosunku do reszty wiersza.
Trzym się (:

[Piramida88]

Dzięki Promyczku i miło pozdrawiam

[Sylwiamotyka]

Za każdym razem podobał mi się coraz bardziej A czytałam go kilka razy. Pierwszy bardziej mi się podobał, ale to czysto subiektywne odczucia

[Piramida88]

Bardzo mnie cieszy Twoja obecność Sylwio, tym bardziej, że jesteś "głosem obiektywnym"
Wiersz faktycznie ma trochę mocniejszy wydźwięk i stanowczo nie opiera się delikatności
A dlaczego? Bo jest grą dwóch osób(kluczowym słowem jest Mazik), a gdybym wyjaśniła czym jest, to pewnie wiersz byłby bardziej zrozumiały, no ale nie wolno mi
Tak czy inaczej, to jest tak, że życie nabiera rumieńców i kolorów, gdy nie boimy się przy naszym partnerze pokazać swoich potrzeb i uczuć jakie nami targają. Nie zasłaniajmy rumieńców poduszką, a orgazmy niech robią nam makijaż na twarzy(z resztą oni lubią patrzeć na ten specyficzny obraz)
Dzięki piękne za wizytę

[Sylwiamotyka]

RE: Wróżka - zębuszka
Hm cóż poradzę, wierszyk o lataniu z kwiatka na kwiatek i przez to ,że czujemy się jak poczwarki, w tym momencie jest mi bliższy, niż orgazmy drugiego, stąd ten subiektywny odbiór
Pozdrawiam.

[Piramida88]

Wszystko staje się bliższe z czasem. Niekiedy wiek determinuje do zrozumienia niektórych wierszy, sformułowań. Dość często spory wpływ mają nasze doświadczenia, a tutaj nie ma już korelacji z wiekiem. Oczywiście determinantów jest o wiele więcej, dlatego uważam, że należy przyjąć każdą opinię, ale nie traktować jej jako wyroczni nad utworem.