Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
(auto)biografia
#1
najpierw byli parą młodych kochanków
ona z różowym irokezem
supłała szminką usta
on kucykiem do pasa
zamiatał ślady jej grzechu


rogatymi dłońmi dźgali stopy Boga


potem przestali już chodzić w glanach
uwierzyli w Jezusa ukrzyżowanego
przysięgali wierność do grobowej deski

pierwsza ciąża poroniona
zdjęli obrączki na kilka wieczorów
by pokochać się jeszcze mocniej


zawinęli zarodek w karty ewangelii
oddali ogniu


lata później znowu dwie kreski
chyba przez przypadek

po ośmiu miesiącach wyszłam z nabrzmiałego brzucha
głośno krzyczałam
patrzyła zawistnie bo sama bała się mówić

byłam mądrą dziewczynką
w wieku sześciu lat wiedziałam
że kondycja ludzka się nie zmienia
bunt buntem będzie


nie słyszałam o Jezusie ukrzyżowanym


tak to ja
cudem urodzona
z przekłutym językiem
w glanach upaćkanych błotem
naprawdę boję się śmierci
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#2
Widzę zmieniła się formaSmile
Trochę dla mnie zakręcone na tę chwilę, na pewno tu wrócę.
[Obrazek: Piecz2.jpg]






Odpowiedz
#3
Cytat:rogatymi dłońmi dźgali stopy Boga
fajne!
Podoba mi się. Nie dlatego, żeby był jakoś genialnie napisany, to zawsze można dopracować, ubrać lepiej w słowa, ale widać w tym ciebie, czuć pewną szczerość. Bardzo ciekawa próba, pochwalam.

P.S. Ale zamiatanie grzeszności wciąż brzmi hmmm. Popracuj nad tym.
Odpowiedz
#4
Spodobał mi się ten sam wers, co Księżniczce Smile
Niepokojące, inne, ciekawe, dobry kawałek poezji Smile
"Odkąd cię poznałam, noszę w kieszeni szminkę, to jest bardzo głupie nosić szminkę w kieszeni, gdy ty patrzysz na mnie tak poważnie, jakbyś w moich oczach widział gotycki kościół. (...) I kiedy cię żegnam, moje umalowane wargi pozostają nie tknięte, a ja i tak noszę szminkę w kieszeni, odkąd wiem, że masz bardzo piękne usta."
Halina Poświatowska

[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#5
Wielkiego kunsztu tu nie ma, ale podobnie jak ksi wyczuwam szczerość i podoba mi się. Fajne. Wink Historia kołem się toczy, tylko irokeza po raz drugi brakło.
Pozdrawiam!
Odpowiedz
#6
Dzięki dziewczyny Wink
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#7
supłowała? supłała

Daję piąteczkę za powrót do przeszłości.
Droga błotnista i buty odpowiednie.
Tekst nieco chaotyczny, jednak zachęca pazurem, mimo że odstręcza zamiataniem grzeszności i marną wersyfikacją.
Czy nie prościej zacierał ślady grzechu?
Odpowiedz
#8
Dzięki. Poprawione Wink
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#9
Witam,
Na prawdę ciekawy wiersz Pieprzyku...
Jakby jeszcze wykreślić te wersy, które ie sa koniecznie potrzebne do szczęścia byłoby na prawdę bardzo dobrze.

Noir
Odpowiedz
#10
Jeden z naprawdę nielicznych wierszy na tym forum, który mnie zachwycił. Zero ckliwych, pięknych wierszyków, o motylkach, kwiatkach, porównaniach do żywiołów i innych wybitnie twórczych. Jest niebanalnie, dobitnie, zastanawiająco, ciekawie. Pomysł, pomysł i prawdziwa inwencja twórcza. Może kunszt i weryfikacja, gorzej, ale dla mnie najważniejsze jest, że to jest wiersz, nie wierszyk Wink Przybijam sie pod tą piąteczką obiema rączkami Smile
Wyciśnij życie, jak słodko - gorzką czekoladkę.
Nie żałuj błędów, tylko niespełnionych marzeń.
Zrób coś, dla siebie, lecz nie od jutra.
[Obrazek: malarskie-dziela-sztuki6_s.jpg]

Odpowiedz
#11
Ojej, dzięki. Naprawdę miło słyszeć Big Grin
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#12
. .
Odpowiedz
#13
Lubię historie. Tutaj jest historia, ciekawie opowiedziana. Szczerze mówiąc na początku nie bardzo pasowało mi to przejście do pierwszej osoby, wydawało mi się, że przez to traci na uroku, fajnie by było opowiedzieć to wszystko tak jak na początku, ale w sumie po kilkukrotnej lekturze przyzwyczaiłem się. Fajne.

Pozdrawiam.


[...] we kill people who kill people because killing people is wrong [...]
Odpowiedz
#14
Dzięki za komentarze i pozdrawiam Wink
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#15
Spodobał mi się. Jest prawdziwy, szczery to najważniejsze. Forma jak forma dla mnie ok, choć pewnie można tam co jeszcze dopracować. ok.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości