Jesteś moją sułtanką i o nic już ciebie nie pytam
do serca cię przytulam i lekko gładzę
dłonią twe rudawe włosy i poradzę
co jeszcze uczynić masz gdy znak ze snu odczytam
odtąd z tobą dzień pełen słońca wspólnie powitam
w ogrodzie kwiat miłości dziś posadzę
potem go położę na jednej szali wadze
niech teraz na drugiej już także i twój kwiat zakwita
jako kwiaty wiary i nadziei są razem na zawsze oba
jak my i nasze serca za miłością stęsknione
przy tobie mi niestraszna wojna i śmiertelna choroba
opuszczam dla ciebie w złotej alkowie błękitną zasłonę
przy twoim uśmiechu blednie złota ozdoba
nasze kwiaty miłości przemieniły się w owoce wyśnione
do serca cię przytulam i lekko gładzę
dłonią twe rudawe włosy i poradzę
co jeszcze uczynić masz gdy znak ze snu odczytam
odtąd z tobą dzień pełen słońca wspólnie powitam
w ogrodzie kwiat miłości dziś posadzę
potem go położę na jednej szali wadze
niech teraz na drugiej już także i twój kwiat zakwita
jako kwiaty wiary i nadziei są razem na zawsze oba
jak my i nasze serca za miłością stęsknione
przy tobie mi niestraszna wojna i śmiertelna choroba
opuszczam dla ciebie w złotej alkowie błękitną zasłonę
przy twoim uśmiechu blednie złota ozdoba
nasze kwiaty miłości przemieniły się w owoce wyśnione