Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Witam was
#1
Przypadkowo znalazłem link dotyczący Cytry - którą cenię .
Więc tu wszedłem.
To co piszę nie wszystkim się podoba lecz ja nie wyobrażam pisać inaczej . Np.


Interrogo num humana sunt
( pytam czy jesteś człowiekiem)


Kimże jest człowiek
Co praw­dy nie szu­ka ?
Kimże jest człowiek
Co spra­wied­li­wości nie do­maga ?
Kimże jest ten człowiek
Co do swych bra­ci za­bitych
Ple­cami od­wra­ca ?

Smoleńsk
Odpowiedz
#2
Bez urazy, ale całość prezentuje się nieco komicznie, ponieważ autor, mimo widocznej nieporadności językowej, korzysta z bogactwa łaciny. Łacina jest stosunkowo prosta, natomiast polski jest jednym z najtrudniejszych języków do opanowania, dlatego warto nauczyć się poprawnie pisać w ojczystym języku, a dopiero później brać się - głównie po to, by poszerzyć wiedzę humanistyczną - za języki obce. Piszę to bez cienia ironii.

Jeśli chodzi o treść - nic odkrywczego. "Czuć" gorycz, żal, zawód, a być może i frustrację, ale to za mało.
Odpowiedz
#3
Nie rozumiem tego wiersza. Stawia pytanie, na które udziela bezsensownej odpowiedzi... Smoleńsk nie jest człowiekiem, tylko miejscowością, a jeśli to metafora, to ja jej kompletnie nie rozumiem. Pytania, które stawia wydają się retoryczne, więc może faktycznie nie potrzeba na nie odpowiedzi. Natomiast pointa nadaje temu utworowi zdecydowanie polityczny charakter i sprawia, że pytania przestają być już tylko retoryczne, zaczynają wymagać odpowiedzi, której wiersz jednak nie udziela.

Mało poetycko, politycznie i z patosem. Kompletnie nie mój klimat, a obiektywnie patrząc - bardzo słaby utwór.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz
#4
xD

Nie wiem, gdzie się kończy odezwa, a gdzie zaczyna wiersz.
Już zupełnie abstrahując od politycznych spraw, bo w tej sytuacji wydaje mi się nieeleganckie, by choćby drasnąć ten temat, więc skupię się na technice.
Technika jest bardzo słaba.
Bardzo mnie zaskakuje taka tendencja aspirujących wieszczy mojego bardzo młodego pokolenia, by o patriotyzmie pisać bardzo brzydko i bardzo niedbale. Nie wspomnę już o tym, że spacje przed pytajnikami są dla mnie jak wymiociny na chodnikach Krakowa w niedzielę rano. Niepotrzebne i brzydkie. To tak swoją drogą.

Nie wiem z kolei, czy jest sens, by rozwodzić się nad tym, czy to jest, czy to nie jest poezja. Dla mnie nie jest, choć ramy mojej wyobraźni wydają się być rozległe. Dla mnie to kilka pytań rzuconych w eter. Z tego możesz zrobić esej, rozprawkę, artykuł, political fiction, ale poezja to nie jest.

No i problem z językiem polskim. O tyle, o ile obserwuję nadużywanie zaimków zwrotnych, to w tym przypadku mam wrażenie, że chcesz mi wynagrodzić ból z tym związany.
U Ciebie ich nie ma tam, gdzie być powinny.
Przypominam, że jest różnica między tym, że nie domagasz i tym, że nie domagasz się.

No i ostatnie trzy wersy... Z kontekstu wynika, że... z kontekstu wynika wiele rzeczy, ale żadna nie jest logiczna.

Proszę, dbajmy o polszczyznę, szanujmy ją i kochajmy.
To jest najlepsza droga, by oddać cześć Polsce.

PS Czy tytuł tego utworu brzmi "Witam was"?
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#5
Jeszcze nie wiecie co was czeka jak będziecie dokarmiać Rozara ^_^

btw, Fanto, Rozar jest z pokolenia, ale naszych rodziców ;p
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Odpowiedz
#6
Pasiu, refleksja była dosyć ogólna, bo nie wiem, jak Twoi rodzice, ale moja mama jest młodą osóbką.

No i czyżbyś sygnalizował, bym tego usera wciągnęła na moją listę ludzi, których nie mogę komentować?
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości