Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tatko
#1
Podążaj za marzeniami
powiedział mi tata
po czym zapił się na śmierć
miał dość specyficzne poczucie humoru

Żeby uciec przed świadomością
wybrałem się do parku
to chyba odpowiednie miejsce
żeby nie zwariować

Zagaiłem kilkoro ludzi z pytaniem o godzinę
chcąc nawiązać rozmowę
jednak wszystko spełzło na niczym
zdradził mnie zegarek na nadgarstku

Że też wszyscy muszą być tak kurewsko spostrzegawczy

Cały czas myślę
czuję
piszę
ale nic z tego nie wynika

To trochę tak jakbym starał się żyć na siłę

A z marzeniami to jest tak
tatku
że czasami się spełniają
a nie o to przecież w tym chodzi


[...] we kill people who kill people because killing people is wrong [...]
Odpowiedz
#2
Motyw z pytaniem o godzinę i zegarkiem fajny, z podsumowaniem nawet. Starczyłby na osobny wiersz. Nie rozumiem zaczynania z dużej litery, ma to jakieś znaczenie?
A na pointę starczyłoby skrócić 'ale nie o to chodzi' w zupełności by wystarczyło.
Tak jak jest... niedosyt. Mogłoby być lepiej.
Pozdrawiam :-)
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Odpowiedz
#3
Czołem, dzięki za wizytę i komentarz.

Co do wielkich liter, szczerze, nie zastanawiałem się, jeśli to błąd to zmienię, wydało mi się jakoś...estetycznie?
Może następnym razem...Wink

Pozdrawiam!


[...] we kill people who kill people because killing people is wrong [...]
Odpowiedz
#4
No... hmmm... Tochę nudyBlush Jakoś nie dostrzegam konceptu. Jest jakaś zależność między marzeniami a parkiem i pogaduchą?
Odpowiedz
#5
No zależność jest, obawiam się jednak, że tylko dla mnie oczywista. Staram się pracować nad tym, żeby i dla innych była, ale długa droga jeszcze.
Sorry za nudę.

Pozdrawiam.


[...] we kill people who kill people because killing people is wrong [...]
Odpowiedz
#6
Podążaj za marzeniami
powiedział mi tata
po czym zapił się na śmierć......widocznie sam coś stracił
miał dość specyficzne poczucie humoru.......to nie było śmieszne, nie wynikało z poczucia humoru

Żeby uciec przed świadomością.......motyw z parkiem bym sobie darowała
wybrałem się do parku
to chyba odpowiednie miejsce
żeby nie zwariować

Zagaiłem kilkoro ludzi z pytaniem o godzinę
chcąc nawiązać rozmowę
jednak wszystko spełzło na niczym
zdradził mnie zegarek na nadgarstku

Że też wszyscy muszą być tak kurewsko spostrzegawczy

Cały czas myślę
czuję
piszę
ale nic z tego nie wynika

To trochę tak jakbym starał się żyć na siłę.........czyżby powielanie ojca, tak szybkie zniechęcenie

A z marzeniami to jest tak
tatku
że czasami się spełniają
a nie o to przecież w tym chodzi
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Moim zdaniem, dużo pracy jeszcze nad tym tekstem, warto, może powstać ciekawy wiersz.
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości