02-01-2011, 15:58
Witam,
Tak jak w temacie, mam problem z interpretacją tego wiersza, tzn nie rozumiem co on ma wyrażać.
"Staszku, zasypiam ciężkim snem,
Odchodzę.
Jak plew na wiatr rzuciłem, wiem,
Swą młodość.
Zbyt ciężko było życie przejść
Wyklętym.
Jak książkę do rąk wziąłem śmierć,
Pamiętaj."
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Tak jak w temacie, mam problem z interpretacją tego wiersza, tzn nie rozumiem co on ma wyrażać.
"Staszku, zasypiam ciężkim snem,
Odchodzę.
Jak plew na wiatr rzuciłem, wiem,
Swą młodość.
Zbyt ciężko było życie przejść
Wyklętym.
Jak książkę do rąk wziąłem śmierć,
Pamiętaj."
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam