Liczba postów: 57
Liczba wątków: 15
Dołączył: Apr 2011
W szafie sukienka, dokładnie rok temu kupiona
Biała, wyciągnięta z powieści Jane Austin
Za mała była, teraz zbyt luźna
Czyżbym się jeszcze skurczyła?
Nad wszystkim, co robię, unosi się niezłomne poczucie ironii.
Czułem się jak pływak na pełnym morzu, było wspaniale, póki pozwalałem nieść się słowom, ale kiedy próbowałem zgłębić ich znacznie, natychmiast tonąłem.
— Jim Morrison
Liczba postów: 1 116
Liczba wątków: 80
Dołączył: Jun 2010
Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
Wiem, wokół czego oscyluje ten tekst, ale nie jestem w stanie zinterpretować tego w jakiś konkretny sposób.
Przemyśl jeszcze interpunkcję, ja bym dała przecinek na końcu pierwszego wersu, drugi zaczęłabym małą literą i zakończyła kropką.
Trudno mi się ustosunkować. Podoba mi się delikatność wiersza.
Pisz dalej.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
ładnie napisane i pomyślane. Udana miniatura. OK.
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
Liczba postów: 497
Liczba wątków: 45
Dołączył: Jan 2011
Witam,
Przeczytałam, przyswoiłam i brak zachwytu.
Liczba postów: 110
Liczba wątków: 22
Dołączył: Jun 2011
Podoba się. Ale może cza kupić nową sukienkę?
Pozdrawiam.
Liczba postów: 274
Liczba wątków: 58
Dołączył: Dec 2009
Ładnie napisane, gratuluję lekkości pióra. Byle tak dalej.