Znów do swych komnat
Król Stańczyka wzywa
Żąda pokłonu
I frywolnych żartów
Stańczyk przyklęka
Królowi się kłania
Lecz taniec nietknięty
Za drzwiami się czai
Brew Króla ściągnięta
A Królewna płacze
Znów pokłon
I sztylet rzucony przez Króla
Żądanie spełnione
I ramię skrwawione
Czerwona wstęga
Błazna przyodziewa
Kaleczony taniec
Byle jakie żarty
Królewna się śmieje
Choć wie, że to kłamstwo
Lecz kiedy upadek
Stańczyka uciszył
Zrozumiał Król głupi
Że błazna utracił
Do dzisiaj go wzywa
I żąda pokłonu
Mówią - Król oszalał!
A Królewna milczy
ocena: 4,5/10 (Kheira)
3/10 Nebraska
Król Stańczyka wzywa
Żąda pokłonu
I frywolnych żartów
Stańczyk przyklęka
Królowi się kłania
Lecz taniec nietknięty
Za drzwiami się czai
Brew Króla ściągnięta
A Królewna płacze
Znów pokłon
I sztylet rzucony przez Króla
Żądanie spełnione
I ramię skrwawione
Czerwona wstęga
Błazna przyodziewa
Kaleczony taniec
Byle jakie żarty
Królewna się śmieje
Choć wie, że to kłamstwo
Lecz kiedy upadek
Stańczyka uciszył
Zrozumiał Król głupi
Że błazna utracił
Do dzisiaj go wzywa
I żąda pokłonu
Mówią - Król oszalał!
A Królewna milczy
ocena: 4,5/10 (Kheira)
3/10 Nebraska
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."