Piosenka - co z prawami autorskimi?
#1
Witam! Czy mogę do swojej książki wstawić tekst piosenki? Oczywiście podpisując kto jest autorem i jaki jest jej tytuł.
Jeszcze jedno. Czy mogę użyć prawdziwych postaci i ich wyglądu oraz cech charakteru, ale zmieniając wszystkie wydarzenia. Chodzi mi o to, że np. bohaterka spotkała się z taką, a taką osobą, bo jest sławną aktorką i gra z nią w filmie (oczywiście to tylko przykład).
Często opisuję swój sen, więc gdy znajduje się jakaś znana dla mnie osoba (sławna lub też nie) chciałabym ją dokładnie opisać, ale nie wiem, czy jest to w ogóle możliwe.
Odpowiedz
#2
Myślę, że postaci możesz opisywać (najwyżej jak ostro po nich pojedziesz, to pozwą Cię o zniesławienie Smile ).
Co do tekstu piosenki, to pewien nie jestem, ale wydaje mi się, że trzeba uzyskać zgodę autora (lub kogoś, kto posiada prawa autorskie) na wykorzystanie choćby fragmentów.
Prawdopodobnie, gdybyś przemyciła gdzieś jakiś naprawdę krótki cytat (a w przypisach dodała skąd on pochodzi) nikt by się nie czepiał, jednak zawsze lepiej napisać, że nuciłaś/śpiewałaś "<TYTUŁ UTWORU>" niż wykorzystywać czyjś tekst.
[Obrazek: eyes480c.jpg]

Mruczę, więc jestem!



Odpowiedz
#3
@Karpowka
Nie jest czasem tak, że prawa autorskie wchodzą dopiero wtedy, gdybyś teksu piosenki nie potwierdziła podpisem? Byłoby to odczytane jako przypisanie sobie owego tekstu, jeśli zaś nie, to po jakiego grzyba cytują w książkach choćby Woodego Allena?

Nie popadajmy z jednej skrajności w drugą! Według mnie bez problemu możesz korzystać z tekstów.

A co do wizerunku to są to osoby publiczne i ich wizerunek jest też, hmm... publiczny. Nawet jeśli naurągasz komuś przedtem dopisując, że "uważam tego i takiego" albo "moje zdanie o takim i takim" to też nie ma prawa posądzić Cię o zniesławienie, bo konstytucyjnie mamy prawo do wygłaszania własnych poglądów, a jak wiadomo prawo konstytucyjne stoi szczebel wyżej od państwowego. A, że ty uważasz tak i tak...

Po dokładniejsze informacje musisz iść do jakieś kancelarii notarialnej albo do kogoś kto studiował prawo, bo żadnym prawnikiem nie jestem, a do czynienia z podobnymi wypadkami miałem dawno temu moderując pewne forum Smile
"Popatrz jeno - rzekł Szarlej, zatrzymując się. - Kościół, karczma, bordel, a w środku między nimi kupa gówna. Oto parabola ludzkiego żywota."
Narrenturm, Andrzej Sapkowski
Odpowiedz
#4
Nawet wczoraj oglądałem na TVP Info wywiad z przedstawicielem prasy sportowej, właścicielem strony (coś w stylu "upadek")PZPN oraz rzeczniczką prasową PZPN'u, która to organizacja procesuje się o zniesławienie i żąda astronomicznego zadośćuczynienia od właściciela w/w serwisu internetowego dla kibiców za szarganie "dobrego imienia" PZPN'u, choć dziennikarz sportowy, wyśmiewając ten fakt stwierdził, że każdy może, w takim razie żądać odszkodowania od PZPN za stan polskiej piłki.
Osoby i instytucje publiczne także mają prawo nie zgadzać się z Twoim zdaniem o sobie oraz sądownie dochodzić swoich praw i racji.
Takie są fakty.
[Obrazek: eyes480c.jpg]

Mruczę, więc jestem!



Odpowiedz
#5
No tak, tylko, że w tym momencie sprawa zamienia się w spór o własne przekonania, co jest chore, bo według konstytucji każdy ma swoje i ma do nich prawo.

Każdy oczywiście procesować się może, jeśli, kolokwialnie mówiąc, wrzuty są bezpodstawne i są tylko dla tych przysłowiowych jaj, to czemu nie, niechaj się szerzy sprawiedliwość.

Też słyszałem o ten sprawie, według mnie PZPN zwyczajnie ośmiesza się takim zachowaniem. Ci z władzy naprawdę niedługo zaczną uważać się za pół-bogów. Zamiast stroić fochy za krytykę powinni wziąć się do poważnej roboty, bo jej nie brakuje.

No i ostatnia sprawa, którą każdy musi rozstrzygnąć we własnym sumieniu:
Mówić otwarcie o swoich przekonaniach narażając się na nieprzyjemności, czy siedzieć w cieniu, bezpiecznie grzejąc własny tyłek i "nie wadzić nikomu" ;]
"Popatrz jeno - rzekł Szarlej, zatrzymując się. - Kościół, karczma, bordel, a w środku między nimi kupa gówna. Oto parabola ludzkiego żywota."
Narrenturm, Andrzej Sapkowski
Odpowiedz
#6
Pozwolę sobie na mały offtop i powiem, że teraz w pełni się z Tobą zgadzam Smile.
[Obrazek: eyes480c.jpg]

Mruczę, więc jestem!



Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości